Gorąco w Sejmie. Posłowie pokłócili się o Jana Pawła II, politycy PiS wyszli z sali
W Sejmie wielka awantura o Jana Pawła II. Posłowie PiS postawili w ławach zdjęcia papieża Polaka, a opozycja grzmiała, że to nie uchwała ws. "obrony dobrego imienia” Jana Pawła II jest potrzebna. Zamiast tego padały słowa, że konieczna jest historyczne zbadanie tematu. - Chcecie zapisać Jana Pawła II do PiS - mówił Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej.
Jan Paweł II głównym tematem w Sejmie
Jan Paweł II po osiemnastu latach po śmierci ponownie trafił na języki wszystkich. To za sprawą głośnego reportażu Marcina Gutowskiego z TVN ujawniającym możliwych nadużyć w związku z pedofilią w Kościele oraz kryciem księży popełniających przestępstwa seksualne wobec nieletnich . W czwartek wezwanie do polskiego MSZ otrzymał ambasador USA , który miał usłyszeć, że atak TVN może być sposobem prowadzenia wojny hybrydowej i próby skłócenia Polaków .
W Sejmie również nie brakło emocji . Posłowie PiS podkreślali, jak ważna jest obrona dobrego imienia Jana Pawła II . Opozycja wskazuje, że zarzuty są na tyle poważne, że uchwała nie rozwiąże problemów ataków na wizerunek papieża. Co tam się działo?
Gorąco w Sejmie, posłowie pokłócili się o Jana Pawła II
W Sejmie zawrzało. Posłowie starli się, a to wszystko przez uchwałę ws. “obrony dobrego imienia” św. Jana Pawła II. - Apeluję o podjęcie działań w obronie wybitnego Polaka - mówiła Urszula Rusecka reprezentująca PiS. - Apeluję do całego pokolenia JP2, do wierzących i niewierzących, o podjęcie wszelkich działań w obronie naszego wybitnego Polaka - dodawała posłanka Jarosława Kaczyńskiego.
W ławach posłów Prawa i Sprawiedliwości pojawiły się zdjęcia Jana Pawła II . Wśród polityków trzymających podobizny papieża Polaka znalazł się Paweł Poncyliusz, który miał wyjątkowo nietęgą minę .
Możliwe, że to słowa opozycji wprawiły byłego ministra edukacji w zły nastrój. - W tym momencie potrzebne są porządne prace archiwalne i historyczne, a nie wasze krokodyle łzy . One tylko pogarszają sytuację - stwierdził Paweł Kowal.
- Wy chcecie zapisać Jana Pawła II do PiS , nie chcecie go bronić. Wasze działanie niczemu dobremu nie służy - grzmiał Paweł Kowal z KO z mównicy sejmowej. Poseł doczekał się odpowiedzi od przewodniczącego klubu parlamentarnego PiS.
Posłowie PiS wyszli z sali
- Wstyd, panie Kowal. Stanął pan po stronie tych, którzy są przeciwko Polsce . Wstydź się - zakrzyknął Ryszard Terlecki. Emocje w Sejmie nie opadały nawet na chwilę.
Dyskusja na temat pedofilii w Kościele i udziału w niej Jana Pawła II została wykorzystana przez posłankę Lewicy. - Trzeba w Sejmie doprowadzić do tego, by przestępstwa seksualne nigdy się nie przedawniały - wyjaśniała Joanna Scheuring-Wielgus. Polityczka dodawała, że politycy powinni doprowadzić do tego, by ofiary księży pedofilii dostali wreszcie godne zadośćuczynienie.
Joanna Senyszyn dodawała, że Jan Paweł II i próba ochrony jego imienia wobec ciążących zarzutów to nic innego, jak sprytny zabieg, by skonsolidować elektorat PiS . - Jan Paweł II przedkładał interes Kościoła nad prawdę - dodawała.
- Musimy dojść do tego, jak wygląda prawda. (...) Historycy mają problem w dostępie do kościelnych akt . To trzeba zmienić - stwierdził podczas gorącej dyskusji w Sejmie. Paweł Zalewski z Polski 2050. Tego było dla Ryszarda Terleckiego za dużo. - Ja jestem zmuszony słuchać tych słów, ale mój klub nie musi chyba tego słuchać - oświadczył, po czym posłowie PiS wstali i opuścili salę plenarną .
W czwartek Sejm przyjął uchwałę ws. Jana Pawła II i obronę jego dobrego imienia . 271 posłów głosowało za jej przyjęciem. Czterech wstrzymało się od głosy, a przeciw było 43 polityków.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.
Źródło: wp.pl, goniec