Fabian Drzyzga oraz Vital Heynen zabrali głos po porażce na IO
Dla polskich siatkarzy to koniec zmagań o medal na igrzyskach olimpijskich - odpadli w ćwierćfinale, przegrywając z Francją 2:3. Chociaż w pewnym momencie prowadzili 2:1, to nie udało się utrzymać wyniku do końca. Po zakończeniu meczu zawodnicy nie kryli łez, widok Bartosza Kurka czy też Fabiana Drzyzgi poruszył wszystkich. Rozgrywający oraz trener zabrali głos.
Chociaż Bartosz Kurek minął dziennikarzy bez słowa, to Fabian Drzyzga postanowił porozmawiać z mediami. Kibice do końca mieli nadzieję na wygraną z Francją. Swoje emocje dobitnie podsumował Vital Heynen.
Siatkarze nie kryli łez
Po wczorajszej porażce polskich siatkarzy dziennikarze z napięciem czekali na słowo komentarza. Ogromne emocje wzbudziła reakcja Bartosza Kurka - nie krył łez, a media minął bez słowa. Na boisku dwoił się i troił, aby ratować sytuację, niestety, przegraliśmy z Francją.
Mimo patowej sytuacji z dziennikarzami postanowił porozmawiać rozgrywający Fabian Drzyzga. Sam przyznał, że najchętniej udałby się do szatni i zadzwonił do ukochanej żony.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- My robimy wszystko, żeby tutaj zasuwać i tu grać. I zawiedliśmy samych siebie i nasze rodziny. Ja mam szacunek do was wszystkich dziennikarzy i dlatego stoję tu i udzielam wywiadów. Oczywiście najchętniej poszedłbym do szatni i zadzwonił do żony. Ale taki jest mój obowiązek i każdy przeżywa i jest nam przykro. Każdy z tych facetów, lekarzy, w sztabie, lekarze masażyści. Zrobili wszystko, a my przegraliśmy - mówił załamany Fabian Drzyzga.
Siatkarz po chwili przyznał, że na razie nie wie, co dalej. W głowie cały czas przewijają się myśli odnośnie przegranego meczu. Stwierdził jednak, że granie dla Polski jest największym zaszczytem i jeśli ktokolwiek wyrazi chęć, chce nadal nas reprezentować.
- Na ten moment odpadliśmy z igrzysk i to dla nas, delikatnie mówiąc, słaba rzecz - powiedział z trudem na koniec. Jednak to słowa trenera wprawiły wszystkich w osłupienie.
"Czuję się jak g***no"
- Mieliśmy wysokie cele. Będziemy potrzebować czasu, by to przetrawić. Na ten moment wewnątrz czuję się jak g***no - przyznał Vital Heynen w wywiadzie dla Eurosportu.
Trener siatkarzy przyznał, że z każdym kolejnym setem błędy polskich siatkarzy ważyły podwójnie. Zauważył, że inne zespoły miały o wiele trudniejszą drogę, aby dotrzeć do ćwierćfinału - według niego Polacy trafiali na łatwiejsze spotkania.
Bartek zapłakany...ech pic.twitter.com/DGqXkkFk1I
— Filip Czyszanowski (@FilipCzyszanows) August 3, 2021
Przeżyłam z nim 8 lat w tej kadrze. Najlepszy rozmówca. Mówi, że jeśli ktoś będzie jeszcze chciał w tym zespole, to odda mu wszystko #Tokyo2020 pic.twitter.com/hAhgdd8WEA
— Sara Kalisz (@SaraKalisz) August 3, 2021
Sometimes, I have no words to describe what I feel ... empty, sad, still proud on my team , proud to be the coach of the polish national team. My guys are great.
— Vital Heynen (@vitalheynen) August 3, 2021
Congrats to France who was better in the crucial fase of the match. pic.twitter.com/YCSQ8rzNtn
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dzisiaj w nocy zmarł Jacek Kondracki. Wiadomość potwierdziła jego żona
Policja opublikowała statystyki utonięć. W wakacje życie nad wodą straciły 152 osoby
Mateusz Morawiecki postanowił podziękować polskim olimpijczykom. Popełnił błąd
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Onet, Fakt, Polsat Sport