Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Ekonomista pokazał horrendalną cenę oleju. "Tarcza antyinflacyjna nie wytrzymała długo"
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 20.05.2022 18:47

Ekonomista pokazał horrendalną cenę oleju. "Tarcza antyinflacyjna nie wytrzymała długo"

olej
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER, Twitter/RafalMundry

Ekonomista Rafał Mundry jednym zdjęciem obnażył prawdę o skuteczności rządowej tarczy antyinflacyjnej. Ekspert od spraw polityki budżetowej pokazał, jak w krótkim czasie zmieniła się cena oleju w popularnym dyskoncie. Wnioski płynące z jego analizy nie napawają optymizmem.

Tarcza antyinflacyjna, uchwalona przez Sejm w styczniu br., miała być pomocą dla polskich rodzin trapionych drastycznymi wzrostami cen żywności, energii i paliw. Zakładała ona bowiem czasową obniżkę stawek podatku VAT na niektóre towary, w tym te spożywcze.

W efekcie od lutego o kilkadziesiąt groszy potaniały m.in. mięso, ryby, nabiał, zboża, wyroby piekarnicze czy warzywa i owoce. Szybko jednak okazało się, że bijąca rekordy inflacja i tak drenuje kieszenie Polaków, a rządowa pomoc na niewiele się zdaje.

Sytuację pogorszył fakt wybuchu wojny w Ukrainie, która była dotąd spichlerzem Europy. Niemożność eksportowania przez okupowany kraj zbóż sprawiła, że pszenica czy popularny rzepak ogromnie podrożały.

W Polsce co prawda nie ma ryzyka, że żywności zabraknie, ale nieuchronnym jest obserwowany dalszy wzrost zakupu podstawowych produktów spożywczych, z których trudno zrezygnować. Jednym z nich jest olej rzepakowy, który w ostatnim czasie osiąga rekordowe ceny.

Ekonomista punktuje rządowe rozwiązanie

Jak udowodnił za pomocą jednego zdjęcia ekonomista Rafał Mundry, 1 litr oleju Kujawskiego przed wybuchem wojny w Ukrainie kosztował w popularnym dyskoncie Biedronka 10,47 złotych. Była to cena po obniżce VAT-u o 52 groszy.

Dziś już po dawnej cenie nie ma śladu, a na jej miejscu pojawiła się nowa metka z wartością, która przyprawia o zawrót głowy. Butelka powszechnie używanego przez Polaków tłuszczu kosztuje aktualnie 12,99 złotych i to po obniżce VAT 5 proc.

- Tarcza antyinflacyjna nie wytrzymała długo. Kujawski dziś +24 proc. Znów - podsumował tymczasem sytuację Rafał Mundry na swoim koncie na Twitterze.

Niestety, w najbliższym czasie można spodziewać się kolejnych wzrostów cen żywności. Inflacja w kwietniu osiągnęła pułap 12,4 proc., a jej szczyt ma przypaść na czerwiec lub lipiec.

Tarcza antyinflacyjna może zostać przedłużona

Pikujące ceny paliw, żywności i energii nie bez powodu niepokoją Polaków. Paragony i sklepowe metki straszą prezentowanymi na nich wartościami. Ostatnio np. informowaliśmy o horrendalnych cenach czereśni, dziś z kolei minister rolnictwa zapowiedział kontrole straganów z truskawkami i interwencję związaną z kosztami zakupu tych owoców. W opałach są także kierowcy, którzy mierzą się z rosnącymi z dnia na dzień wskaźnikami na stacjach paliw. Benzyna potrafi podrożeć nawet o 40 groszy z dnia na dzień, a na horyzoncie nie widać spadku cen.

Rzecznik rządu Piotr Muller zapowiedział w środę, że tarcza antyinflacyjna, która obowiązuje do końca lipca, zostanie najprawdopodobniej przedłużona. Prace nad tym trwają. Złą wiadomością jest ta, że rządzący nie przewidują zamrożenia cen paliw.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: o2.pl, Goniec.pl

Tagi: Inflacja