Goniec.pl Finanse Dramat 88-letniego staruszka, miał tylko jedną prośbę. Przykre, jaką emeryturę wypłaca mu ZUS
Fot. Goniec, marcinmarszal/CanvaPro

Dramat 88-letniego staruszka, miał tylko jedną prośbę. Przykre, jaką emeryturę wypłaca mu ZUS

22 stycznia 2025
Autor tekstu: Julia Bogucka

Dramatyczna historia starszego pana wywołuje łzy. 88-letni Stanisław spaceruje ulicami Warszawy, prosząc o zakup jedzenia. Jak zdradza, nie stać go nawet na bułeczkę. Po rozmowie z reporterem Gońca Erykiem Błaszakiem dowiadujemy się więcej o jego losach. Przykre, ile wynosi jego emerytura.

Dramat 88-latka. Nagranie z Warszawy obiegło sieć

Podczas kolejnej sondy ulicznej przeprowadzanej przez naszego reportera Eryka Błaszaka, rozmówcą stał się 88-letni Stanisław. Mężczyzna podzielił się swoją historią oraz tym, w jakich warunkach musi obecnie żyć. Senior pracował w przeszłości w Hucie Warszawa, a po wielu latach otrzymał bardzo niską emeryturę .

Warunki, w jakich żyje mężczyzna, są bardzo trudne. Jak przekazał, mieszka w suterenie, a zimą pomaga mu posiadana pierzyna . Tego dnia po ulicach Warszawy spacerował w za krótkich spodniach.

ZOBACZ: Pilne wieści dla seniorów, chodzi o waloryzację. Trudno uwierzyć, o ile wzrosną emerytury, są wyliczenia

Wpiszesz to słowo w tytule przelewu i będzie kłopot. Bank może zablokować pieniądze, mało kto o tym wie
Emerytury wielu seniorów pójdą w górę. Rząd szykuje wyrównania

Przykre, jaką emeryturę wypłaca mu ZUS

Emeryt żyje w bardzo trudnych warunkach. Wynika to z bardzo niskiej emerytury. Jak przekazał, jest to naprawdę niewielka kwota.

1700 złotych - odpowiedział na pytanie reportera.

Starszy pan miał do Eryka Błaszaka tylko jedną prośbę, chciał, aby ten kupił mu kanapkę. Zdradził, że nie stać go nawet na bułeczkę . Zeszli razem do podziemi i wybrali taką, która będzie odpowiednia dla seniora. 88-letni mężczyzna nie ma bowiem zębów, którymi mógłby pogryźć twarde pieczywo. W dalszej części rozmowy pan Stanisław zdradził, że każdego dnia spaceruje po centrum Warszawy .

To wtedy prosi ludzi, aby kupili mu jedzenie, ponieważ sam nie ma z czego za nie zapłacić. W tym celu podróżuje metrem z Bielan . Mężczyzna odmówił dalszej pomocy, choć reporter Eryk Błaszak proponował obiad w barze mlecznym.

No na ulicy proszę o kanapkę, tak jak tu u państwa powiedziałem - opowiedział o swojej codzienności.

Dramat starszego pana z Warszawy

Z materiału dowiadujemy się również, że 88-letni emeryt mieszka obecnie sam. W młodym wieku wziął rozwód, obecnie mieszka w wynajmowanym pokoju z kuchnią. Za te warunki nie musi nic płacić , nie chciał jednak powiedzieć nic więcej o sobie.

Ani papierosa, ani piwa, ani wódki, nic. Nie używam tego - opowiadał o swoim życiu pan Stanisław.

W pewnym momencie senior podziękował za okazane wsparcie i wyruszył w dalszą drogę. Odmówił kolejnych ofert pomocy. Reporter Eryk Błaszak obserwował dzień pana Stanisława jeszcze przez jakiś czas . Mężczyzna spacerował po Warszawie, prosił ludzi o jedzenie, a czasem pytał o drogę. W pewnym momencie senior wsiadł do autobusu na Nowym Świecie i odjechał. Dramat emeryta zostanie zapamiętany na długo .

Fatalne prognozy dla przyszłych emerytów. Najbardziej ucierpią dzisiejsi 40-latkowie
Przepracował 44 lata. Niesłychane, jaką emeryturę co miesiąc wypłaca mu ZUS
Obserwuj nas w
autor
Julia Bogucka
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport