Dęblin. Tragedia nad Wisłą. 14-latek błagał o pomoc, w akcji wszystkie służby
Dramatyczne doniesienia z Dęblina (woj. lubelskie). Podczas zabawy nad Wisłą, dwaj młodzi chłopcy zauważyli, jak do wody wpadł 14-latek. Świadkowie wypadku, widząc, że nastolatek macha rękami i prosi o pomoc, natychmiast wezwali na miejsce służby ratunkowe. Niestety, akcja miała tragiczny finał.
Dęblin. 14-latek wpadł do Wisły i błagał o pomoc
Ten niebezpieczny wypadek miał miejsce w sobotę (9 grudnia) po południu. W pobliżu mostu przez Wisłę przy Miejskim Domu Kultury w Dęblinie bawiło się dwóch nastolatków. W pewnym momencie usłyszeli oni charakterystyczny “plusk”, towarzyszący wpadaniu do wody .
Jak relacjonował lokalny portal turyki.pl, chłopcy szybko dostrzegli, że w wodzie znajduje się 14-latek. Poszkodowany nie mógł utrzymać się na powierzchni, machał rękami i wyraźnie błagał o pomoc. Świadkowie natychmiast zawiadomili służby ratunkowe.
Chłopiec przez długi czas był reanimowany
W akcji udział brały straż pożarna z łodzią ratunkową, policja oraz pogotowie, którym ostatecznie udało się wydobyć z lodowatej wody nastolatka.
ZOBACZ: Bus z dziećmi dachował na S7, wcześniej zahaczył o ciężarówkę. Sześć osób w szpitalu
Niestety, w tym czasie nie wykazywał on już żadnych funkcji życiowych i konieczne było przystąpienie do reanimacji. Po długo trwającej i dramatycznej akcji na brzegu rzeki, chłopiec został zabrany do szpitala.
Tragiczny finał akcji ratunkowe. Nastolatek nie żyje
Mimo iż poszkodowany trafił pod opiekę wykwalifikowanych lekarzy, ci byli bezradni i nie mogli uratować życia mieszkańca powiatu ryckiego. Nastolatek zmarł w szpitalu.
ZOBACZ: Policyjny pościg w Gdańsku. Uciekający kierowca potrącił policjantkę
- Badane są różne okoliczności zdarzenia. Działania prowadzone są pod nadzorem prokuratora . Ciało 14-latka zostało skierowane na sekcję zwłok - poinformował portal turyki.pl asp. Łukasz Filipek z komendy powiatowej w Rykach.
Źródło: turyki.pl