Czołowe zderzenie pod Warszawą. 5 osób rannych
Bardzo niebezpieczny wypadek pod Warszawą. W niedzielę 11 lutego wieczorem na trasie S7 na wysokości wsi Sękocin Stary (powiat pruszkowski) dwa samochody osobowe zderzyły się czołowo. Prawdopodobnie jeden z kierowców jechał pod prąd. Są poszkodowani.
Groźny wypadek pod Warszawą
Do wypadku doszło w niedzielę 11 lutego wieczorem, chwilę przed godziną 20.00. Na trasie S7 na odcinku węzeł Tarczyn Południe - węzeł Janki, w pobliżu miejscowości Sękocin Stary (woj. mazowieckie). Jak przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, dwa samochody osobowe zderzyły się ze sobą. Według informacji GDDKIA, 5 osób zostało rannych.
Kierowca miał jechać pod prąd
Ochotnicza Straż Pożarna z Raszyna przekazała w mediach społecznościowych, że pojazdy zderzyły się ze sobą czołowo. Strażacy udostępnili także zdjęcie z miejsca wypadku. Według doniesień TVN Warszawa, jeden z kierowców prawdopodobnie jechał pod prąd, doprowadzając do niebezpiecznego zdarzenia. Wszyscy ranni zostali przewiezieni do szpitala.
ZOBACZ: Wjechał autem do stawu. Kierowca i pasażer czekali na ratunek na dachu
Policyjne statystyki. Służby apelują
Trasa w kierunku Warszawy przez długi czas była zablokowana. Na miejscu swoje działania prowadziły służby.
ZOBACZ: Śmierć 10-latka w Wawrowie. Zatrzymano kolejne dwie osoby
Tylko wczoraj na polskich drogach doszło do 27 wypadków drogowych, w których zginęła jedna osoba, a 30 zostało rannych. Policja zatrzymała aż 302 nietrzeźwych kierowców. Służby cały czas apelują do kierowców o rozwagę, ostrożność i dostosowanie odpowiedniej prędkości do warunków panujących na drogach.
Źródło: Goniec.pl/TVN Warszawa