Czołg wbił się w wóz strażacki. Groźny incydent na pikniku rodzinnym
Niebezpieczny incydent na pikniku rodzinnym na Mazowszu. W miejscowości Bielany-Wąsy czołg wjechał w wóz strażacki. Lufą pojazdu wojskowego przebiła się przez przednią szybu wozu bojowego. Szczegóły na temat tego wydarzenia sugerują, iż uczestnicy pikniku mogą mówić o wielkim szczęściu.
Piknik rodzinny na Mazowszu mógł zakończyć się tragedią
Nie tak dawno informowaliśmy o policyjnym blackhawku, który podczas pikniku zerwał linię wysokiego napięcia . W niedzielę (08.10) doszło do kolejnego niebezpiecznego wydarzenia podczas wydarzenia skierowanego do całych rodzin.
W miejscowości Bielany-Wąsy na Mazowszu odbył się Rodzinny Piknik Historyczny "Strzał w 10-tkę”. W pewnym momencie doszło jednak do groźnego incydentu z udziałem czołgu i wozu strażackiego .
Czołg wbił się w wóz strażacki podczas pikniku rodzinnego
Jedną z atrakcji przewidzianych przez organizatora było podziwianie pokazu strażackiego oraz pokazu dynamicznego dwóch czołgów. Plany się zmieniły i doszło do wypadku, który połączył oba punktu programu.
W trakcie rodzinnego pionku czołg wjechał w wóz strażacki OSP Kowiesy . Lufa maszyny przebiła przednią szybę wozu strażackiego, ale wszystko wskazuje, iż w czasie, gdy doszło do wypadku, żaden ze strażaków nie siedział w kabinie . Nikt nie został bowiem ranny. - Była to (wóz strażacki - przyp. red.) nagroda za frekwencję dla gminy w wyborach parlamentarnych w 2020 roku - przekazali Lubuscy Strażacy OSP i PSP.
ZOBACZ: Ewakuacja Polaków z Izraela, pierwszy samolot już wylądował. “Strach, po prostu strach”
Posłanka Koalicji Obywatelski opublikowała wpis, gdzie ujawniła stan techniczny feralnego czołgu. Portal interia.pl poinformował, iż policjanci z Sokołowa Podlaskiego zaprzeczyli, by do komendy wpłynęło zgłoszenie na temat groźnego incydentu.
Posłanka KO: hamulce czołgu nie działały
To zwykły przypadek, że podczas pikniku rodzinnego na Mazowszu nikt nie został ranny i nie zginął? Czołg, który wbił się w wóz strażacki, miał nie być do końca sprawy, a jego stan techniczny zdaniem posłanki KO zagrażał uczestnikom wydarzenia.
ZOBACZ: BMW nagle stanęło w płomieniach. Nie żyje 17-latek i pies
- Piknik historyczny, a w zasadzie impreza kandydata PiS, Prezesa Rezerw Strateg., zakończyła się zniszczeniem nowego wozu strażackiego. Ten czołg miał niesprawne hamulce . Mógł przejechać człowieka - napisała Kamila Gasiuk-Pihowicz w serwisie x.pl.
Źródło: interia.pl