Chora księżna Kate będzie musiała zjawić się w sądzie? Wszystko przez Meghan Markle
Księżna Kate i Meghan Markle od dawna nie mogą znaleźć wspólnego języka. Okazuje się, że może poróżnić je kolejna sytuacja. Podobno ciężko chora żona księcia Williama już wkrótce będzie musiała stawić się w sądzie. Powodem rozprawy ma być konflikt byłej aktorki z przyrodnią siostrą.
Problemy w brytyjskiej rodzinie królewskiej
Od dłuższego czasu mówiło się o napiętych relacjach w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Szczególnie chłodne stosunki miały łączyć synów Karola III. Jak wynika z relacji samego Harry'ego, również żony książąt nie pałają do siebie sympatią,
Miałem nadzieję, że nasza czwórka będzie się dogadywać, jednak bardzo szybko nasza relacja została sprowadzona do Meghan versus Kate - czytamy.
Księżna Kate i Meghan Markle spotkają się w sądzie?
Media informują, że napiętą sytuację pomiędzy księżną Kate a Meghan Markle może wykorzystać przyrodnia siostra żony Harry'ego. Kobieta postanowiła podjąć kroki prawne przeciwko celebrytce. Powodem decyzji jest kontrowersyjny wywiad Sussexów dla Oprah Winfery. Wówczas Meghan Markle nazwała się “jedynaczką”, co dla Samanthy Markle było znieważające.
Zdecydowała zatem wnieść sprawę do sądu i żądać od żony Harry'ego 75 tysięcy dolarów odszkodowania. Meghan Markle usłyszała jednak korzystny dla siebie wyrok, co nie spodobało się Samancie. Postanowiła zatem złożyć apelację, planując jednocześnie, by na świadka wezwać księżną Kate.
ZOBACZ TAKŻE: Zapytali Rafała Maseraka o Dagmarę Kaźmierską w "TzG". Nie zostawił na niej suchej nitki
Księżna Kate będzie zeznawać przeciwko Meghan Markle?
Prawnik Samanthy Markle, Peter Ticktin, uważa, że w momencie, gdy sąd pozytywnie rozpatrzy złożoną przez nich apelację, pragnie powołać na świadka księżną Kate , która, jak twierdzą media, nie darzy jego klientki przyjacielskimi uczuciami. Twierdzi również, że zeznania żony księcia Williama mogą znacznie wpłynąć na przebieg procesu.
Choć kobieta liczy na wygraną, zdaje sobie sprawę z problemów zdrowotnych księżnej, a sam pomysł powołania jej na świadka zrodził się w czasie, gdy jeszcze nie było oficjalnych informacji na temat jej choroby nowotworowej. Twierdzi, że podjęcie dalszych kroków prawnych będzie ściśle związane z przebiegiem leczenia oraz powrotu do zdrowia księżnej Kate.