Blanka wyjechała, zamiast trenować do "TzG". Jurorzy nie wytrzymali, Pavlović ostro ją zjechała
Zaskakująca sytuacja w najnowszym odcinku “Tańca z Gwiazdami”. Jedna z faworytek do zwycięstwa usłyszała od jurorów kilka niepochlebnych słów. Trudno uwierzyć, co o jej tańcu powiedziała Iwona Pavlović. Oto szczegóły.
"Taniec z Gwiazdami". Ćwierćfinał z wielkimi emocjami
Program “Taniec z Gwiazdami” przeszedł do swojej decydującej fazy. W niedzielę, 27 kwietnia widzowie telewizji Polsat mieli bowiem okazję zobaczyć odcinek ćwierćfinałowy, w który zmierzyło się pięć par. Wśród nich byli:
- Para nr 1: Blanka i Mieszko Masłowski,
- Para nr 5: Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke,
- Para nr 6: Tomasz Wolny i Daria Syta,
- Para nr 8: Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska,
- Para nr 12: Adrianna Borek i Albert Kosiński.
Jak zwykle nie zabrakło emocji. Jurorzy w składzie Rafał Maserak, Ewa Kasprzyk, Tomasz Wygoda oraz Iwona Pavlović nie szczędzili bowiem uczestnikom zarówno tych miłych, jak i bardziej krytycznych komentarzy. Wszystko po to, aby głosującym telewidzom ułatwić wybór. Niespodziewanie sporo krytyki spłynęło tym razem w kierunku Blanki, która jest jedną z faworytek do wygrania. Trudno uwierzyć, co usłyszała od Iwony Pavlović. Oto szczegóły.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Odcinek "TzG" pełen zwrotów akcji
Niedzielna transmisja programu “Taniec z Gwiazdami” obfitowała w wiele zwrotów akcji. Już od samego początku wiadomym było, że nie będzie to typowy odcinek. Wszystko przez fakt, że uczestnicy po raz pierwszy w historii zmierzyli się z polskimi tańcami narodowymi. Mowa m.in. o oberku, krakowiaku czy polonezie. Ponadto pary zaprezentowały także choreografie do typowych tańców towarzyskich. Nie zabrakło oczywiście występów gości specjalnych - Cleo.
Cały ósmy odcinek najpopularniejszego show w Polsce został poświęcony folklorowi – zapowiadała telewizja Polsat.
ZOBACZ: Szok już w pierwszych sekundach "Tańca z gwiazdami". Pierwsza taka sytuacja w programie
Co równie ciekawe. Tym razem jurorzy show telewizji Polsat mieli małą pomoc w postaci Andrzeja Wołosza, czyli dyplomowanego instruktora tańca i choreografa specjalizującego się w Polskich Tańcach Regionalnych i Narodowych. To on przez ostatnie dni przygotowywał uczestników do występów, a w trakcie transmisji oceniał ich postępy. Jak jednak od początku zapowiadał, każdemu należał się szacunek za samo podjęcie tego trudnego zadania.
U mnie wszyscy dostaną dziesięć na dziesięć za samo podjęcie rękawicy - mówił przed rozpoczęciem emisji odcinka.
Niestety nie wszystkie występy spotkały się z aprobatą jurorów. Jedna z faworytek - Blanka - usłyszała sporo negatywnych słów. Cytujemy, co powiedziała jej Iwona Pavlović. Oto szczegóły.
Nie wszyscy mogą uznać odcinek za udany
Blanka i Mieszko Masłowski pojawili się parkiecie, aby zaprezentować widzom mocno nieoczywiste połączenie. Mowa o iście słowiańskiej salsie do hitu Cleo i Donatana “My Słowianie”. Okazało się, że pomysł ten stał się strzałem w dziesiątkę. Zgromadzona w studiu publiczność oraz widzowie przed ekranami wręcz oszaleli. Nieco inne emocje panowały jednak wśród jurorów. Szczególnie ostra okazała się Iwona Pavlović.
- Dla mnie zabrakło tego goove salsowego - ocenił Rafał Maserak,
- Rzeczywiście zabrakło mocnych nóg! - dodał Tomasz Wygoda,
- To był Twój najgorszy taniec - stwierdziła wyraźnie niezadowolona Iwona Pavlović.
ZOBACZ: Prawda o relacji Gurłacza z Kaczorowską wyszła na jaw. Wszystko tuż przed nowym odcinkiem “TzG”
Ostatecznie sama punktacja nie okazała się aż tak sroga. Para otrzymała bowiem 32 punkty, czyli po osiem od każdego z sędziów. Po czasie przyszedł czas również na drugi, tym razem ten tradycyjny taniec. On również nie okazał się w pełni udany. Gwiazdy otrzymały za niego bowiem 31 punktów. Najmniej para otrzymała od wspomnianej wcześniej Iwony Pavlović. Wśród jurorów panowały mocno mieszane opinie. Ostatecznie słabsze występy piosenkarki poskutkowały eliminacją z dalszej rywalizacji.
- Gdyby popracować z oddechem, to byłaby ta dostojność - mówił Tomasz Wygoda,
- Dużo było wdzięku i łagodności. Ale dla mnie w polonezie nie może być klęku partnera - dodała Pavlović,
- Uczmy się poloneza, nie bójmy się iść tym polonezem do przodu - zachęcał widzów Andrzej Wołosz.
