Białoruś o Kuźnicy: "próba agresji bezpośredniej"
Ostra reakcja na działania polskich służb po siłowej próbie przekroczenia przejścia granicznego w Kuźnicy. Białorusini razem z Rosją krytykują użycie specjalnego sprzętu. Polska jest oskarżana o naruszanie międzynarodowych norm.
- Komitet Graniczny Białorusi stwierdził, że użycie przez Polskę specjalnego sprzętu przeciwko migrantom szturmującym granicę narusza normy międzynarodowe i można je uznać za próbę agresji bezpośredniej - przekazał Wojciech Szewko, analityk ds. stosunków międzynarodowych i ekspert Narodowego Centrum Studiów Strategicznych ds. Bliskiego Wschodu.
Kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej we wtorek mocno eskalował. Migraci próbowali siłą przedostać się na teren Polski , doszło starcia z funkcjonariuszami . Podlaska policja podała, że w wyniku tych działań obrażenia odniosło aż 7 policjantów (więcej na ten temat przeczytasz > pod tym linkiem <).
Sytuacja była tak napięta, że polska strona zdecydowała o użyciu stacjonujących przy przejściu granicznym armatek wodnych . Wschodni sąsiedzi bardzo szybko krytycznie odnieśli się do tego zdarzenia.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Białoruś i Rosja mówią jednym głosem
Wojciech Szewko przekazał, że Białorusini wprost stwierdzili, że użycie na migrantach armatek wodnych to przejaw naruszenia międzynarodowych norm . Ekspert dodał, że reżim Aleksandra Łukaszenki przekazał, iż to zdarzenie można uznać za próbę agresji bezpośredniej .
- W stosunku do uchodźców, w tym kobiet i dzieci, stosowały (polskie służby przyp. red.) specjalne środki zawierające toksyczne drażniące chemikalia - przekazał Wojeciech Szewko, wskazując, że słowa te padły z ust Igora Malika , zastępcy naczelnika Wydziału Ochrony Radiologicznej, Chemicznej i Biologicznej Sztabu Generalnego Białorusi.
Niepokojące dla rządu Mateusza Morawieckiego słowa padły również ze strony Rosji . We wtorek do incydentu w Kuźnicy odniósł się bowiem również Siergiej Ławrow .
Szef rosyjskiego MSZ jednoznacznie skrytykował zachowanie polskich służb obecnych na granicy. - Absolutnie nie do zaakceptowania - przekazał Ławrow.
- Myślę, że gaz łzawiący, armatki wodne, strzelanie nad głowami imigrantów w stronę Białorusi, to wszystko odzwierciedla próbę ukrycia swoich działań - powiedział we wtorek po południu minister spraw zagranicznych Rosji (więcej na ten temat przeczytasz > pod tym linkiem <).
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl Źródło: twitter.com