Goniec.pl Społeczeństwo Awantura w autobusie. Kierowca nie chciał zabrać rowerzysty, ten wpadł w szał
Pawel Wodzynski/East News; Facebook.com/epoznan.pl

Awantura w autobusie. Kierowca nie chciał zabrać rowerzysty, ten wpadł w szał

16 grudnia 2023
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Kierowca autobusu z Wielkopolski ujawnił, jak zachował się jeden z pasażerów. Mężczyzna chciał przewieźć rower i kłamał, iż przedziurawił dętkę. Kiedy kierowca przypomniał, że przewóz rowerów jest niezgodny z regulaminem, hamulce pasażera puściły. Najpierw gonił autobus, a później zaczął się awanturować. Zachowanie kierowcy jest zaskakujące.

Wielkopolska: kierowca autobusu pokazał, jak zachował się pasażer

W jednym z autobusów w Wielkopolsce doszło do incydentu, który mógł zakończyć się zupełnie inaczej. Całą sprawę nagłośnił sam kierowca pojazdu należącego do TPBus jadącego w relacji z Tarnowa Podgórnego do Junikowa.

Kierowca napisał do lokalnego portalu epoznan.pl. Mężczyzna opisał, iż jeden z pasażerów chciał wejść do autobusu z rowerem, czego zabrania jasny regulamin firmy . Kierowca wyjaśnił to pasażerowi w spokojny sposób, jednak ten nie mógł pogodzić się z tym, iż nie wsiądzie do TPBus z rowerem. Nagranie udostępnione przez epoznan.pl obejrzec można na końcu artykułu.

Wspaniała okazja w Biedronce

Tragedia w Małopolsce. Lekarz śmiertelnie potrącił 50-latka. To, co zrobił później, odbiera mowę

Rowerzysta był oburzony, naskoczył na kierowcę

Najpierw rowerzysta wysiadł z autobusu, ale nie zamierzał odpuścić. Swój gniew skierował wprost na kierowcę. - Najpierw udawał, że ma zepsutą dętkę w rowerze, co było nieprawdą, ponieważ dogonił mnie na rowerze , w międzyczasie pokazywał mi środkowy palec i już na Junikowie wszedł do autobusu i awanturował się - zrelacjonował pan Kamil w rozmowie z redakcją epoznan.pl.

ZOBACZ : Niedosłysząca 13-latka pozostawiona w szczerym polu. Kierowca PKS przedstawił inną wersję zdarzeń

Do redakcji lokalnego portalu trafiło również nagranie . Widać na nim, iż kierowca zachował stoicki spokój i nie dał się sprowokować agresorowi. Odpowiadał na pytania i tłumaczył, że przewóz rowerów jest niezgodny z regulaminem. Ostatecznie agresywny pasażer chwycił za telefon i zbliżył się do kierowcy. Zapewne liczył na emocjonalną reakcję i oczernienie mężczyzny w sieci.

- Dlaczego nie przewiózł mnie pan z rowerem? - mówił kilkukrotnie. To nie był jeszcze koniec.

Pilne zmiany w pogrzebach

Kierowca autobusu zapowiada dalsze kroki

Każda kolejna stonowana odpowiedź kierowcy sprawiała, iż pasażer coraz mocniej napierał. Kiedy mężczyzna siedzący za kierownicą sięgnął po regulamin, aby udowodnić, że jest to faktyczny przepis TPBus, a nie jego zła wola, pasażer rozrzucił trzymane kartki papieru po pojeździe .

ZOBACZ : Seniorka rozpętała awanturę w autobusie. Kierowcy i pasażerom urządziła koszmar

- Pytam się, czemu ku**a mnie pan nie przewiózł? Bo co ku**a? - mówił pasażer. - TPBus ku**a, wiocha w ch*j - dodał rozsierdzony rowerzysta, który przestał hamować język.

Kierowca autobusu zapowiedział, że nie zostawi tak całej sprawy . - Będę domagał się kary dla pasażera. Chcę, żeby wiedział, że jego zachowanie i atakowanie, czy mnie, czy innego kierowcy nie jest bezkarne. Wiele razy spotykamy się jako kierowcy z agresją ze strony pasażerów. Jest pewien regulamin, który nas obowiązuje i nie możemy go łamać - wyjaśnił pan Kamil.

Źródło: epoznan.pl

Takiej okazji jeszcze nie było, zapłacisz tylko 1 zł. Biedronka zrobiła klientom prezent na święta
Dziennikarze TVP na zwolnieniach lekarskich. Problemy w "Wiadomościach" i TVP Info
Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport