Auto dosłownie rozerwało na pół. W środku był 21-letni kierowca
W poniedziałek (7.08) rano w powiecie limanowskim doszło do poważnego wypadku. Audi kierowane przez 21-latka zjechało na przeciwny pas jezdni, po czym wbiło się w samochód dostawczy. Choć nikt nie zginął, zdjęcia z miejsca zdarzenia są wręcz makabryczne.
Poważny wypadek w okolicy Limanowej
Policja Limanowska poinformowała w mediach społecznościowych, że wczoraj (7.08) we wczesnych godzinach porannych doszło do groźnego wypadku nieopodal miejscowości Piekiełko (woj. małopolskie).
Kierowcy zostali przewiezieni karetkami pogotowia do pobliskiego szpitala . Obrażenia na szczęście nie zagrażają ich życiu. Zdjęcia, które opublikowano w internecie, są jednak przerażające…
Samochód osobowy dosłownie rozerwało na pół
21-letni kierujący Audi został ukarany przez mundurowych mandatem karnym. W momencie zdarzenia kierowcy byli trzeźwi.
Choć cudem nikomu nikt nie zginął, zdjęcia z miejsca wypadku mrożą krew w żyłach. Przód samochodu dostawczego został całkowicie zniszczony, natomiast Audi zostało rozerwane na pół. Pojazd wyrzuciło na pobocze, przy tym wyrwał znaki drogowe.
Życie kierowców nie jest zagrożone
Na miejscu wypadku szybko pojawiły się służby ratunkowe, w tym pogotowie oraz zastęp straży pożarnej z Łosiny Górnej. Kierowcy obu pojazdów zostali przetransportowani do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jak ustalili funkcjonariusze policji, przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości przez kierowcę Audi do warunków panujących na drodze. Z tego też powodu zjechał on na drugi pas i uderzył w samochód dostawczy.
Źródło: Policja Limanowa