Atak mroźnej zimy w Polsce. Wiadomo, czego trzeba się spodziewać
Mimo iż obecnie cieszymy się jeszcze umiarkowanie ciepłą aurą, a temperatura za oknami we wrześniu wynosi ponad 20 stopni, to jesień i zima zbliżają się nieubłaganie. Nad Arktyką tworzy się ogromny wir polarny, który w połączeniu z "El Niño" może spowodować, że tegoroczna zima w Polsce będzie naprawdę mroźna. Wiadomo w którym miesiącu najbardziej.
Grudzień pomimo, że szary i ponury, to raczej ciepły
Długoterminowe prognozy pogody są jednoznaczne. Według synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w grudniu powinniśmy spodziewać się większych niż zazwyczaj opadów deszczu i wyższej temperatury. Ta wahać się będzie od -3 stopni na południu kraju do 3 stopni na Wybrzeżu. Powinniśmy jednak spodziewać się bardziej temperatury na plusie. - Szczególnie na początku grudnia, który będzie szary i ponury - mówił rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski.
Wir polarny i El Niño powodem mroźnej zimy?
Według portalu Severe Weather Europe w rejonie bieguna północnego zaczyna powstawać ogromny wir polarny. Podobne zjawisko atmosferyczne odnotowywaliśmy już we wcześniejszych latach. W 2018 i w 2021 roku wir ten był bardzo niestabilny. Jeśli sytuacja powtórzy się w tym roku, Europę oraz Stany Zjednoczone może czekać jedna z mroźniejszych zim ostatnich lat. Powinniśmy przygotować się na potężne śnieżyce i utrudnienia.
Według meteorologów zjawisko pogodowe El Niño, które odnotowywane jest w strefie równikowej Pacyfiku, może zwiększać ryzyko zakłóceń w rejonie wiru polarnego już w listopadzie i grudniu. Co to oznacza w praktyce? Atak chłodu i zimy na samym początku 2024 roku. Głównie mowa o styczniu.
Możemy spodziewać się intensywnych opadów śniegu
Europejskie Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody potwierdza prognozy synoptyków z IMGW o tym, że grudzień zdominują deszczowa pogoda i dodatnie temperatury.
Zmiana w pogodzie miałaby nastąpić na początku roku, głównie w styczniu i lutym, gdy nad Islandią rozbuduje się duży wyż, a basen Morza Śródziemnego opanują niże. Wówczas jeśli niże z południa ruszyłyby w głąb Europy, możemy spodziewać się intensywnych opadów, w tym także śniegu.
Źródło: Severe Weather Europe
