Andrzej Kosmala twierdzi, że brak koncertów naprawdę zabił Krzysztofa Krawczyka
Andrzej Kosmala zabrał głos w sprawie śmierci Krzysztofa Krawczyka. Menadżer legendy polskiej muzyki stwierdził, że to nie koronawirus zabił gwiazdora. COVID-19 miał według przyjaciela Krzysztofa Krawczyka nie być bezpośrednią przyczyną śmierci muzyka.
Menadżer i przyjaciel Krzysztofa Krawczyka udzielił osobistego wywiadu dla "Faktu". Andrzej Kosmala postanowił podzielić się swoją opinią na temat śmierci gwiazdora.
Przyczyna odejścia Krzysztofa Krawczyka nie jest tak oczywista w opinii Andrzeja Kosmali. Przyjaciel muzyka stwierdził, że COVID-19 nie był całkowicie odpowiedzialny za jego śmierć. Przyczyny upatruje gdzie indziej i jest to bezpośrednio związane ze śpiewaniem.
Andrzej Kosmala komentuje śmierć Krzysztofa Krawczyka
Kiedy w Wielkanoc 5 kwietnia 2021 roku przekazano informacje o śmierci Krzysztofa Krawczyka, cała Polska nie mogła uwierzyć, że muzyka straciła tak cenionego artystę. Szczegóły jego odejścia poruszyły fanów, gdyż wszystko potoczyło się wyjątkowo szybko (więcej na ten temat przeczytasz >tutaj<).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Menadżer muzyka postanowił zabrać głos w sprawie śmierci gwiazdy. W rozmowie z "Faktem" wyjawił, że to brak możliwości koncertowania przyczyniło się do jego śmierci.
- Jeżeli COVID-19 go zabił, to nie bezpośrednio, tylko właśnie przez brak śpiewania - powiedział wprost Andrzej Kosmala.
Planowali koncerty, ich brak załamał Krzysztofa Krawczyka
To COVID-19 oraz choroby współistniejące oficjalnie doprowadziły do śmierci Krzysztofa Krawczyka. Andrzej Kosmala w osobistym wywiadzie na temat odejścia przyjaciela wskazał, że kiedy zaplanowane koncerty były odwoływane, muzyk był wyjątkowo poruszony.
- Wszyscy byliśmy optymistami i przyjmowaliśmy zamówienia na koncerty letnie. Krzysztof bardzo się cieszył, bo miało być ich 9, w tym większość na masowych imprezach juwenaliowych - poinformował menadżer muzyka.
Plany występów letnich pokrzyżowała jednak pandemia. - Niestety, było wiadomo już, że do nich nie dojdzie. Bardzo Krzysztof to odcierpiał - wyznał Andrzej Kosmala.
Wieloletni przyjaciel wprost stwierdził, że mogło być to pośrednią przyczyną odejścia cenionego muzyka. Brak koncertowania w opinii Andrzej Kosmali mocno wpłynął na samopoczucie Krzysztofa Krawczyka.
Do końca wierzył, że będzie jeszcze śpiewał ze sceny
W wywiadzie dla "Faktu" menadżer Krzysztofa Krawczyka poinformował, że jeszcze 8 dni przed śmiercią muzyk wysłał do niego nagraną wiadomość wideo.
- Przesłał mi na Facebooku słowa: "Wodzu, prowadź! Mamy jeszcze tyle rzeczy do zrobienia. A gdzie ja znajdę drugiego takiego wodza? - przeczytać można w wywiadzie dla "Faktu".
Redakcja goniec.pl była na grobie Krzysztofa Krawczyka. Nagrobek przykrywający mogiłę muzyka wyróżnia się na tle innych pomników. Specjalny materiał wideo znaleźć można >tutaj<
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Nowy pomysł rządu. Nagrobki nie będą już należeć do rodziny?
Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada
Agata Duda otrzymała zaproszenie do udziału w akcji "Matki na granicę"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: fakt.pl, o2.pl