Andrzej Duda wprost o przywróceniu kontroli granicznych w Polsce. Padły mocne słowa

Prezydent gościem Bogdana Rymanowskiego

W piątek 21 czerwca gościem audycji prowadzonej przez Bogdana Rymanowskiego na antenie Radia Zet był prezydent Andrzej Duda. Jedną z poruszanych w rozmowie kwestii była głośna w ostatnich dniach, sprawa przywiezienia do Polski migrantów przez niemieckie służby.

Prezydent wyraził swoją dezaprobatę wobec takiego zachowania służb naszego zachodniego sąsiada, podkreślając, że to absolutny skandal i wykorzystywanie sytuacji braku realnej kontroli granicznej.

Trzeba tutaj podjąć twardą interwencję polityczną - zaznacza głowa państwa.

Pytanie o przywrócenie kontroli na granicach

Na pytanie redaktora Bogdana Rymanowskiego, czy zastanowiłby się nad wprowadzeniem polskich kontroli granicznych , prezydent Andrzej Duda raz jeszcze podkreślił potrzebę podjęcia interwencji w tej sprawie i dodał, że z uwagi na doświadczenia historyczne, taka praktyka nie kojarzy się w Polsce zbyt dobrze.

Kontrola graniczna to coś, czego Polacy nie lubią. Przez lata byliśmy zamknięci za żelazną kurtyną. [...] nie mieliśmy paszportów, nie można było wyjeżdżać do europy zachodniej, były ogromne utrudnienia. Czuliśmy się tutaj zniewoleni i byliśmy tak naprawdę zniewoleni. [...]. Ludziom się bardzo źle kojarzy przywrócenie kontroli granicznych - powiedział prezydent.

"Nie trzeba będzie ich przywracać, jeśli sąsiedzi będą przestrzegać prawa"

Jednocześnie prezydent dał do zrozumienia, że wiele tej materii zależy od zachowania naszych sąsiadów, czyli w domyśle Niemiec. Wyraził również nadzieję na rozmowę w najbliższym czasie ze swoim niemieckim odpowiednikiem Frankiem-Walterem Steinmeierem.

Ja bym wolał, żebyśmy uczynili razem z naszymi sąsiadami wszystko, żeby tych kontroli granicznych przywracać nie trzeba było. Nie trzeba będzie ich przywracać, jeśli sąsiedzi będą przestrzegać prawa - podsumował Andrzej Duda.