Afera w szeregach PiS. Znany polityk odchodzi z partii
Europoseł Krzysztof Jurgiel po wielu latach w Prawie i Sprawiedliwości odchodzi z partii. Polityk miał poinformować o tym w oświadczeniu, do którego treści dotarł portal Polsat News. Jak czytamy, były minister rolnictwa nie zgadza się z decyzją o jego zawieszeniu i standardami postępowania w ugrupowaniu. Decyzja ta to pokłosie utraty przez PiS władzy w podlaskim sejmiku, za co winą Jarosław Kaczyński oskarżył właśnie Jurgiela.
Krzysztof Jurgiel odchodzi z PiS
Wiadomość o odejściu z Prawa i Sprawiedliwości jego wieloletniego członka europosła Krzysztofa Jurgiela jako pierwszy podał portal Polsat News. Jego dziennikarze dotarli do treści dokumentu, który Jurgiel własnoręcznie podpisał. Polityk jasno daje w nim do zrozumienia, że sprzeciwia się “standardom postępowania w partii” i dlatego rezygnuje z bycia w strukturach ugrupowania.
Sprawa śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Wstrząsający wywiad z oskarżanym lekarzem. "Nasłano na mnie czterech prokuratorów"Ostatnie dni - wyjątkowo dla mnie przykre osobiście - ujawniły jak zmieniło się ugrupowanie, które powstawało ponad 30 lat temu w kontrze do patologii ówczesnego życia politycznego. Dlatego z bólem i żalem, ale zgodnie z własnym sumieniem opuszczam partię Prawo i Sprawiedliwość - czytamy.
Europoseł wystosował obszerne oświadczenie
Były minister rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego potwierdza w swoim oświadczeniu, że fakt utraty przez PiS władzy w podlaskim sejmiku jest przykry, ale nie wynika z jego winy, lecz z “braku dialogu i utraty zaufania społecznego”, czego ma nie rozumieć kierownictwo partii.
Polityk pisze także o “pomówieniach” w jego kierunku, które powinna zastąpić głęboka refleksja regionalnych działaczy PiS oraz skarży się, że nie został wysłuchany przez Jarosława Kaczyńskiego. Zamiast tego prezes PiS zawiesił go w prawach członka partii.
Jest to oczywiste naruszenie nie tylko moich dóbr osobistych, ale również statutu partii - ocenia Jurgiel.
Wolta w podlaskim sejmiku. PiS zawiesza Krzysztofa Jurgiela
Krzysztof Jurgiel nie zamierza wycofywać się z życia publicznego i zachęca do współpracy “wszystkich ludzi prawicy o rzeczywiście prawicowych wartościach i poglądach”. Jego decyzja to pokłosie wydarzeń w podlaskim samorządzie, gdzie dwóch przedstawicieli PiS nieoczekiwanie poparło polityków PO i PSL.
Tydzień temu Jarosław Kaczyński oficjalnie mówił o winie Jurgiela podczas konferencji prasowej, twierdząc, że europoseł “zemścił się za to, że nie znalazł się na liście kandydatów do PE” w czerwcowych wyborach.
On zresztą mówił, że tego pożałujemy. Można powiedzieć, że dotrzymał słowa, a my wyciągnęliśmy z tego konsekwencje - skwitował.
Źródło: Polsat News