Abp Gądecki wygłosił orędzie wielkanocne. Wierni podczas pandemii powinni przystępować do komunii świętej
Arcybiskup Stanisław Gądecki wygłosił specjalne orędzie wielkanocne, podczas którego wypowiedział się na temat uczestnictwa wiernych w mszach oraz przyjmowaniu komunii świętej w czasie pandemii. Przewodniczący Konferencji Episkopatu pojawił się na antenie TVP 3 Poznań ze świątecznym kazaniem.
Abp Gądecki wygłosił orędzie wielkanocne
Abp Gądecki przypomniał, że obecna sytuacja stawia wiernych w bardzo niekorzystnej sytuacji. Przyznał, że niewielu chrześcijan może zjawiać się osobiście w kościołach i uczestniczyć w nabożeństwach, a od nich i od przyjmowania komunii świętej zależy życie wieczne.
Podczas telewizyjnego orędzia powiedział o sytuacji epidemicznej: - Pozwala ona tylko nielicznym uczestniczyć w komunii św., podczas gdy życie wieczne jest właśnie uzależnione od spożywania darów eucharystycznych - zaznaczył na antenie TVP 3 Poznań.
Namawiał wiernych od przyjmowania komunii świętej
Arcybiskup poruszył również temat duchowego uczestnictwa w nabożeństwach, które transmitowane są za pośrednictwem mediów - telewizji, radia oraz internetu - według niego wierni wybierający tę formę przeżywania mszy muszą wiedzieć, co tracą.
- Ci, którzy tylko duchowo uczestniczą w transmisjach medialnych, muszą sobie zdawać sprawę z tego, co tracą. Niech więc nieustannie towarzyszy wam wszystkim obecność osoby zmartwychwstałego Pana. Niech idzie On z wami, aby otwierać wam oczy na miłość, aż do końca - zaznaczył podczas wystąpienia.
Przewodniczący KEP przypomniał również, że wierzący powinni traktować Chrystusa jako osobę, a nie postać. Zaznaczył, że większość wiernych nadal traktuje Jezusa jako symbol, o którym może nawet i wiele wiedzą, ale nie próbują tworzyć osobistej więzi, przez co nie są z nim stanie się komunikować.
Tworzenie osobistej więzi z Chrystusem
- Dopóki nie nawiążemy z Nim egzystencjalnej relacji, pozostanie On na zewnątrz. Nie dotknie naszego umysłu, nie ogrzeje serca. Jeśli natomiast nawiążemy osobistą relację z Nim, wówczas w naszym życiu nastąpi przełom. Bo dzieli się ono na czas przed i po spotkaniu z żywym Chrystusem - mówił arcybiskup podczas wielkanocnego orędzia.
Według abp. Gądeckiego zmartwychwstanie Syna Bożego jest naszą nadzieją na życie wieczne. Uznał, że jeśli wyeliminujemy z naszego życia Chrystusa i jego powstanie z martwych, każda dalekosiężna nadzieja będzie wyłącznie iluzją.
Arcybiskup przypomniał również, że zmartwychwstanie "Boga-człowieka" nie jest mitem, snem, czy wizją, ale niepowtarzalnym wydarzeniem, dla którego każdy wierny powinien znaleźć miejsce w swoim życiu. Po upływie ponad dwóch tysięcy lat jego obecność nadal jest ważna. Tak samo, jak wówczas, gdy kobiety odwiedzające jego grób odkryły, że jest pusty.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Interia