20 lat Domu Muzyka Seniora: Wszyscy artyści to jedna rodzina
Przejście z aktywnej kariery muzycznej na emeryturę to ważny i często trudny moment w życiu artystów. Z okazji 20-lecia Fundacji Dom Muzyka Seniora oraz symbolicznego przekazania nowego, specjalistycznego samochodu dla mieszkańców, ufundowanego przez Związku Artystów Wykonawców STOART, rozmawiamy z Anną Markowską z zarządu organizacji o działalności Domu Muzyka Seniora i zaangażowaniu organizacji w jego wsparcie.
ZAW STOART i Fundacja Domu Muzyka Seniora
Przejście z zawodowej pracy na emeryturę jest ważnym, a zarazem trudnym momentem dla wielu osób. Jakie były motywacje ZAW STOART do zaangażowania się w pomoc Domowi Muzyka Seniora?
Losy ZAW STOART i Fundacji Domu Muzyka Seniora są splecione od samego początku, ze względu na branżę muzyczną, która łączy obie organizacje. Jesteśmy organizacją zbiorowego zarządzania prawami pokrewnymi do artystycznych wykonań i staramy się dbać o dobrostan muzyków również w wieku emerytalnym. Uważamy to za wielki przywilej i piękne zadanie.
Jak długo trwa już historia współpracy ZAW STOART z Fundacją Domu Muzyka Seniora?
Współpraca trwa od momentu powstania fundacji, czyli od 2004 roku. Fundacja została założona przez panią Zofię Wit i jej męża Antoniego Wita, dzięki którym w Kątach koło Góry Kalwarii powstał Dom Muzyka Seniora. Placówka została zbudowana na wzór podobnej instytucji dla emerytowanych muzyków w Mediolanie, której fundatorem był słynny Giuseppe Verdi. Założyciele, prawdziwe artystyczne dusze—pani Zofia jest skrzypaczką i prawnikiem, pan Antoni kompozytorem, wieloletnim dyrygentem i dyrektorem artystycznym Orkiestry Filharmonii Narodowej—poświęcili swoje życie także tym muzykom, którzy nie mogą już koncertować.
Jakie formy wsparcia realizuje ZAW STOART wobec Domu Muzyka Seniora?
W sobotę, 5 października 2024 roku, podczas uroczystości z okazji 20-lecia działalności fundacji, przekazaliśmy mieszkańcom placówki nowe, specjalistyczne auto. Pojazd, ufundowany przez naszą organizację, ma ułatwić transport emerytowanych muzyków, zapewniając im wygodę i bezpieczeństwo. Auto jest wyposażone w najnowocześniejsze windy i systemy dla osób niepełnosprawnych. To kolejna forma wsparcia, jaką ZAW STOART oferuje fundacji, z którą współpracuje my od początku jej działalności.
Piękno muzyki tworzy rodzinny dom
Jaka jest aktywność Domu Muzyka Seniora pod względem muzycznym?
W placówce często odbywają się koncerty w sali imienia Barbary i Wojciecha Kilarów, którzy zakupili w prezencie fortepian Yamaha. Co najmniej raz w miesiącu organizowane są koncerty, będące doskonałą okazją do międzypokoleniowych spotkań, podczas których kwitną dyskusje i wspomnienia. Wszyscy nadal żyją tam pięknem muzyki, tworząc rodzinny dom. Takie aktywności wspaniale wpływają na osoby przebywające w placówce.
Jaką inną działalność prowadzi ZAW STOART?
Przede wszystkim zarządzamy prawami pokrewnymi do wykonań muzycznych, wypłacając artystom tantiemy za nadania telewizyjne i radiowe. W ramach organizacji funkcjonuje fundusz promocyjny, dzięki któremu odbywają się festiwale, warsztaty i działania skierowane do tych, którzy dopiero wchodzą na rynek. Z kolei fundusz socjalny wspiera muzyków w trudnej sytuacji finansowej. Tylko w tym roku braliśmy udział w inicjatywach takich jak Old Jazz Festival, Szalone Dni Muzyki z koncertami Sinfonii Varsovii, Fryderyk Festiwal oraz wspieraliśmy orkiestrę NOSPR. Dodatkowo współfinansujemy inicjatywy takie jak nagrywanie płyt, konferencje branżowe oraz konkursy.
Wszyscy artyści to jedna rodzina
Jak duży jest rozstrzał stylistyczny artystów mieszkających w ośrodku i muzyki, jaką wykonywali przed przejściem na emeryturę?
W większości są to muzycy klasyczni, ale nie tylko. Obecnie w domu mieszka około 30 osób, choć jest przygotowany na 50 mieszkańców. Uważam, że muzyka jest jedna, a podziały na gatunki są stworzone przez ludzi. Wszyscy artyści to jedna rodzina. W związku z jubileuszem odbędzie się koncert, na którym zaśpiewają Wiesław Ochman i Krystian Ochman, znani tenorzy.
Jak mieszkańcy okolic Domu Muzyka Seniora angażują się w życie kulturalne placówki?
Lokalna społeczność bardzo interesuje się tym, co dzieje się w domu, i często przychodzi na wydarzenia całymi rodzinami. Miejsce to aktywizuje ludzi, łącząc osoby starsze z młodszymi pokoleniami. Dla osób spoza środowiska muzycznego opowieści muzyków są niezwykle ciekawe, co sprzyja intensywnym rozmowom, debatom i dzieleniu się wspomnieniami.
Dom Muzyka Seniora obchodzi już 20 lat. Jakie są Pani refleksje na temat dotychczasowej działalności fundacji?
To wspaniała inicjatywa. Pani Zofia Wit poświęciła na to kawał swojego życia i obecnie jest honorowym prezesem. Nową prezes jest pani Anna Jurksztowicz, również muzyk. Ideę budowy Domu Muzyka Seniora wsparło wiele gwiazd, takich jak Wojciech Kilar, Wiesław Ochman, Rafał Blechacz czy Kazimierz Kord, którzy znacząco przyczynili się do powstania placówki. Najwspanialsze, co można zrobić dla osób, które poświęciły całe swoje życie muzyce, to zaoferować im miejsce, w którym nadal mogą mieć z nią kontakt. Wsparcie Domu Muzyka Seniora to nie tylko nasz obowiązek, ale przede wszystkim przywilej i wyraz wdzięczności dla artystów, którzy oddali życie muzyce. Nowy samochód, który przekazujemy, to nasz wkład w poprawę jakości życia muzyków, zasługujących na piękną i spokojną jesień swojego życia.
