ZUS alarmuje. Zabraknie pieniędzy na emerytury i renty?
Niepokojące prognozy z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Z analiz ekspertów wynika, że w ciągu najbliższych czterech lat populacja Polski zmniejszy się aż o niemal milion. Z tego powodu w kasie ubezpieczyciela może zabraknąć funduszy na wypłaty emerytur i rent. Niestety przewidywania pracowników placówki na 2025 rok również nie napawają optymizmem. Oto szczegóły.
ZUS z niepokojącymi prognozami
Zakład Ubezpieczeń Społecznych podzielił się właśnie z opinią publiczną specjalną “Prognozą wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) na lata 2025-2029”. Z przygotowanego dokumentu wynika, że saldo roczne FUS przez cały okres przeprowadzonej analizy jest ujemne . Oznacza to, że bieżące składki, dotacje na pokrycie świadczeń finansowych z budżetu państwa oraz środki przekazywane z otwartych funduszy emerytalnych do funduszu emerytalnego FUS nie pokrywają pełni wydatków .
Z przywołanej prognozy wyczytać można także, że w wariancie pośrednim deficyt roczny FUS w 2025 roku w relacji do PKB wyniesie 2,2%. Niestety zdecydowanie gorzej sytuacja ma wyglądać za cztery lata. Wówczas wydolność FUS ma być mniejsza niż w 2025 roku o 4,1% .
Istotny wpływ na sytuację finansową FUS ma liczba osób pobierających emerytury i renty finansowane z FUS oraz liczba ubezpieczonych, na którą wpływają demografia i założenia makroekonomiczne - tłumaczy Zbigniew Derdziuk, prezes ZUS .
ZUS przestrzega przed zmniejszająca się liczbą Polaków
Najnowszy raport Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przedstawia także prognozy dotyczące populacji Polski . Z danych przedstawionych przez ekspertów wynika, że liczba obywateli spadnie z 37,5 mln w 2024 roku do 36,6 mln w 2029 roku. Oznacza to, że ludność kraju zmniejszy się o 900 tysięcy. Najbardziej niepokojące informacje dotyczą natomiast wieku przedprodukcyjnego (0-17 lat). W tym przypadku liczba ludność spadnie aż o 636 tysięcy względem 2024 roku.
ZOBACZ: Pilne wieści dla wielu seniorów, już zacierają ręce. Ważne świadczenie z ZUS w górę aż o 343 zł
Sytuacja ta wpłynie również na udziały poszczególnych grup ekonomicznych w całej populacji . W przypadku osób w wieku przedprodukcyjnym będzie to stała tendencja spadkowa - z 18,1% w 2024 roku do 16,8% w 2029 roku. W przypadku wieku produkcyjnego (mężczyźni 18-64, kobiety 18-59) będzie to także spadek, tym razem z 58,1% w poprzednim roku do 57,9% za cztery lata. Jedynego wzrostu spodziewać się można natomiast w wieku poprodukcyjnym, gdzie udział z 23,7% podniesie się do 25,3% w 2029 roku. Co w takiej sytuacji z wypłacaniem emerytur ?
Dalsza część artykułu pod grafiką.
Co dalej z emeryturami i rentami?
We wspomnianym wariancie pośrednim prognozy ZUS, liczba osób objętych ubezpieczeniami emerytalnymi i rentowymi wzrośnie w 2025 roku, a następnie będzie stopniowo maleć . Według wyliczeń specjalistów w 2029 roku będzie mniejsza o 236 tysięcy (1,4%) w porównaniu do obecnego roku. W okresie, który podlegał analizie, wzrośnie liczba emerytów , a zmaleje liczna osób pobierających renty z tytułu niezdolności do pracy. W przypadku rent rodzinnych te utrzymają się na zbliżonym poziomie.
Na deficyt roczny FUS w prognozowanym okresie wpływa przede wszystkim deficyt i jego rozmiar w funduszu emerytalnym i w funduszu chorobowym. Każdy z tych dwóch funduszy przez wszystkie prognozowane lata generuje deficyty roczne - tłumaczy prezes ZUS.
ZOBACZ: Zapukają do drzwi i przyniosą list. Nikt nie uniknie opłaty
Według raportu jedynie w 2025 roku zabranie 80 miliardów złotych na wypłaty emerytur i rent , a w kolejnych latach ma być tylko gorzej. Warto dodać, że funduszami wyodrębnionymi FUS, w których przez wszystkie prognozowane lata saldo roczne jest dodatnie, są fundusz rentowy i fundusz wypadkowy . Oznacza to generowanie nadwyżek rocznych przez oba te fundusze. Z prognoz wynika, że pokryją od 15,8% do 22,5% deficytu rocznego powstałego w funduszach emerytalnym i chorobowym.
ZAGADKA: Tylko 15% ludzkości jest w stanie dobrze odpowiedzieć na to pytanie. Który numer ukrył się pod zaparkowanym samochodem?