"Żenujący" powód nieobecności Meghan Markle na koronacji króla Karola III
Meghan Markle nie weźmie udziału w uroczystości związanej z koronacją króla Karola III. Przez jednych kochana, a przez innych nienawidzona małżonka księcia Harry'ego podała powód swojej absencji. Oburzeni brytyjscy eksperci nie pozostawili na niej suchej nitki. "Żenujące", "To ogromna zniewaga" - czytamy w prasie na Wyspach. Co wymyśliła Meghan Markle, by uniknąć konfrontacji z rodziną królewską?
Koronacja króla Karola III. Książę Harry przyjedzie sam
Brytyjskie media wszelkie aktywności "Royalsów" rozkładają na czynniki pierwsze. Do tego grona wciąż należą książę Harry i Meghan Markle. Przez kilka ostatnich miesięcy dyskutowano, czy pojawią się na wielkiej ceremonii ukoronowania Karola III. Niestety, nie stawią się w pełnym składzie. Właśnie ogłoszono, że do Zjednoczonego Królestwa wybierze się jedynie książę Harry, bez żony i dzieci.
Specjaliści uznali to za sprytne rozwiązanie, wszak dzięki temu oboje unikną kłopotliwych pytań, a rudowłosy arystokrata będzie mógł błyskawicznie wrócić do Stanów Zjednoczonych, usprawiedliwiając się tęsknotą za najbliższymi. Jedyną tajemniczą kwestią pozostawał powód absencji Meghan Markle. Nie było wątpliwości, że nie będzie mogła wytłumaczyć jej żadną błahostką. Jaką przyczynę podała?
Dostała zaproszenie na komunię chrześniaka, gdy je przeczytała, zdębiała. Polacy są załamaniMeghan Markle nie będzie na koronacji Karola III. Podała powód
Meghan Markle nie stawi się na uroczystościach, ponieważ właśnie wtedy (czyli 6 maja) będzie świętowała urodziny swojego syna. Organizacja imprezy dla małoletniego nie została jednak odebrana jako rzeczywisty powód jej nieobecności. W prasie padły słowa o kpinach, zniewadze i policzku wymierzonym w ród Windsorów. Dziennikarze od razu podjęli się domysłów, co rzeczywiście tak wzbrania Meghan Markle przed wizytą w Pałacu Buckingham. Doszli do zaskakujących wniosków.
Meghan Markle i książę Harry sami zrezygnowali z części królewskich przywilejów, jednak jednego z nich nie chcieli tak łatwo odpuścić. Niestety, królewskie zwyczaje są nieprzejednane. Mowa o tym, że Sussexowie nie mogą pokazywać się na balkonie pałacu razem z resztą rodziny królewskiej. To według mediów prawdziwy powód tego, że na krótką wizytę na Wyspy pojedzie tylko młodszy syn księżnej Diany, a nie cała jego familia.
Meghan Markle obraziła się na rodzinę królewską?
Moment, w którym najważniejsi członkowie Korony prosto z balkonu pałacu Buckingham machają do poddanych, jest bardzo symboliczny i robią to wyłącznie podczas najważniejszych uroczystości. Meghan Markle chciała aktywnie uczestniczyć w tym miłym przedsięwzięciu, jednak nie będzie jej to dane.
Brytyjska prasa ocenia jej zachowanie jako dziecinne. Żurnaliści przekonują, że Meghan Markle zawsze chce być w centrum uwagi, a "Royalsi" nie chcą do tego dopuścić. Pojawiają się także komentarze, jakoby "żenujące zachowanie Meghan Markle było spowodowane tym, że boi się wyśmiania przez Windsorów".
- Ale po co miałaby robić sobie kłopot. Dla dziewczyny, która robi wielkie halo z tego, przy którym stole siedzi w restauracji, ogromną zniewagą byłoby nieotrzymanie najlepszego miejsca podczas koronacji - dodaje ekspertka Daily Mail jednocześnie podkreślając, że w Wielkiej Brytanii nikt nie będzie płakał z powodu jej nieobecności.
- Teraz może robić z siebie męczennicę. Z pewnością pozostała część rodziny Harry'ego, zwłaszcza Kate i William, będą szczęśliwi, że jej nie ma. Król Karol i królowa Camilla też na pewno przyjmą to z ulgą - podsumowuje Ingrid Seward. Według niej księciu Harry'emu nie będzie łatwo podczas wizyty w pojedynkę.
- Harry i Meghan to emocjonalna całość. Brakuje mu pewności siebie i staje się bardzo podejrzliwy, gdy nie ma jej u jego boku - czytamy w Daily Mail. Co sądzicie o decyzji Meghan Markle?
Źródło: Daily Mail