Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Tak może wyglądać Europarlament
Parlament Europejski opublikował pierwszą prognozę dotyczącą podziału mandatów w Brukseli. Po raz kolejny największą liczbą przedstawicieli będą się mogły pochwalić Europejska Partia Ludowa oraz Socjaliści i Demokraci. Do tej pierwszej należą w Polsce Platforma Obywatelska i PSL, natomiast do drugiej należy Lewica.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Wyniki w Polsce
Wybory do Parlamentu Europejskiego zakończyły się w niedzielę punktualnie o godzinie 21. Chociaż na oficjalne wyniki trzeba będzie jeszcze poczekać, znamy już sondażowe rezultaty głosowania, których margines błędu wynosi najwyżej 2 proc. W Polsce zdecydowanie wygrała Koalicja Obywatelska (38,2 proc.), za nią jest PiS (33,9 proc.), Konfederacja (11,9 proc.), Trzecia Droga (8,2 proc. ) i Lewica (6,6 proc.).
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Prognozy Parlamentu Europejskiego
W niedzielę Parlament Europejski opublikował własne prognozy dotyczące podziału mandatów. One również opierają się na sondażach exit poll przeprowadzanych w państwach Unii Europejskiej, które przez cztery ostatnie dni głosowały w wyborach do PE.
Prognozy europarlamentu wskazują, że największą grupą pozostanie centroprawicowa Europejska Partia Ludowa . Partia, do której należy między innymi Platforma Obywatelska oraz PSL, zwiększy liczbę deputowanych ze 176 do 186.
Na drugim miejscu również bez zmian – Socjaliści i Demokraci . Ugrupowanie ma mieć tym razem 133 mandaty, czyli o 6 mniej niż podczas kończącej się kadencji. Do tej grupy w Polsce należy Lewica.
Trzecie miejsce zajmie ugrupowanie Odnówmy Europę . Po wyborach ma liczyć 82 eurodeputowanych, co oznacza największą porażkę. W kończącej się kadencji PE ugrupowanie ma bowiem 102 mandaty.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Ugrupowanie, do którego należy PiS w tyle, ale na plusie
Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy zwiększą liczbę deputowanych z 69 do 70. Do tego właśnie ugrupowania należy w Polsce PiS.
Dalej plasują się skrajni prawicowcy, czyli Tożsamość i Demokracja , do której należy między innymi francuska partia Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen. W nadchodzącej kadencji europarlamentu mogą liczyć na 60 mandatów. Siła Zielonych spadła z 72 do 53 europosłów, natomiast skrajna europejska Lewica straci jeden mandat i w konsekwencji będzie miała ich 36.