Wyciekły ukrywane wieści nt. pogrzebu Trynkiewicza. Szokująca decyzja matki "wampira z Piotrkowa"
Kilka dni temu media obiegła wiadomość o śmierci jednego z najokrutniejszych zbrodniarzy i przestępców seksualnych w historii Polski Mariusz Trynkiewicza. Szybko pojawiały się też głosy o rzekomych problemach w związku z organizacją pogrzebu "Szatana z Piotrkowa". Wiadomo, kto ostatecznie ma zająć się pochówkiem Trynkiewicza.
Kontrowersje wokół pogrzebu Mariusza Trynkiewicza
9 stycznia media obiegła informacja o śmierci Mariusza Trynkiewicza . Seryjny morderca znany również jako "Szatan z Piotrkowa" zmarł w wieku 62 lat na oddziale więziennego szpitala. Od pewnego czasu miał skarżyć się na problemy zdrowotne.
Mogę potwierdzić, że osadzony nie popełnił samobójstwa - przekazał "Faktowi" mjr Marek Stuba, rzecznik prasowy dyrektora Aresztu Śledczego w Gdańsku.
Mariusz Trynkiewicz w lipcu 1988 r. zamordował czterech chłopców, co wstrząsnęło całą Polską. Zbrodniarz wskutek amnestii uniknął kary śmierci. Sąd skazał go na 25 lat pozbawienia wolności. Po odbyciu kary został jednak uznany za osobę niebezpieczną i trafił do Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie.
W ostatnich dniach pojawiły się informacje o trudnościach w związku z organizacją pogrzebu Trynkiewicza. Ostatecznie "Szatan z Piotrkowa" ma zostać pochowany w grobie. Jak informuje "Super Express", po zwłoki zgłosiła się bliska mu osoba.
Mariusz Trynkiewicz wziął ślub, wybranka przez długi czas pisała do niego listy
Swego czasu wstrząsającą historią związaną z Mariuszem Trynkiewiczem podzielił się poseł PiS Grzegorz Lorek, który mieszkał z nim w sąsiedztwie w Piotrkowie Trybunalskim. Jak twierdzi, nie zapomni tego zdarzenia do końca życia.
Dnia, kiedy nas gonił, nie zapomnę nigdy. Miałem siedem, może osiem lat. Wracałem z kolegami ze stadionu Polonii, a po drodze na osiedle były pola... Nagle Trynkiewicz wyskoczył i zaczął nas gonić. Uciekając, zgubiłem buciki i nie miałem zamiaru wracać - opowiadał w rozmowie z "Super Expressem".
ZOBACZ: Poseł PiS jako dziecko uciekał przed Trynkiewiczem. Ujawnił szokujące szczegóły
Dla wielu zaskakujące może być to, że Mariusz Trynkiewicz w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie wziął nawet ślub. Związał się z kobietą, której tożsamość była mocno ukrywana. Wiadomo, że była samotną matką 16-letniej córki i pisała do Trynkiewicza listy. Po czasie wszystko nabrało tempa i przerodziło się w poważniejszą relację, ostatecznie zakończoną związkiem małżeńskim. Ceremonia odbyła się w sali widzeń ośrodka w Gostyninie.
Wiadomo, kto zajmie się pogrzebem Trynkiewicza
Żona Mariusza Trynkiewicza wierzyła jego przemianę, myślała o wspólnej przyszłości. Teraz – jak donosi "SE" - to ona zajmie się organizacją pogrzebu "Szatana z Piotrkowa". Wcześniej odmówiła tego jego własna matka, która od lat nie miała z nim kontaktu i nie traktowała go jako członka rodziny. Pochówkiem zajmie się żona Mariusza Trynkiewicza, która według nieoficjalnych doniesień, otrzymała już w tej kwestii niezbędne dokumenty od Służby Więziennej.
ZOBACZ: Było o włos od tragedii. Siedem osób wymagało hospitalizacji