Wrocław: niepełnosprawni opuszczali cmentarz przez mur
Udało nam się skontaktować z autorem nagrania, które od kilku dni krąży po mediach społecznościowych (można je zobaczyć, na końcu tego artykułu). Do całego zamieszania doszło 30 marca w godzinach wieczornych.
- Byłem tam przejazdem w ten wtorek oraz środę. We wtorek zorganizowała się akcja, która pomogła starszym ludziom powrócić z cmentarza przy użyciu drabinek. Jakaś pani mówiła, że dzwoniła w kilka miejsc prosząc o pomoc. Niestety wszędzie tam odbijała się jak kamień od muru. Dzwoniła Ona do ochrony cmentarza, zarządu cmentarza, na policję, Straż Miejską, straż pożarną i centrum zarządzania kryzysowego - mówi nam twórca nagrania.
Ludzie wychodzili z cmentarza przez ogrodzenie. Zarząd: nie odpowiadamy za łamanie regulaminu
Okazuje się, że niezadowolenie niektórych mieszkańców budzi polityka miasta dotycząca godzin otwarcia cmentarza. W okresie od 12 listopada do 31 marca (a więc w momencie zaistnienia opisywanej sytuacji) Cmentarze Komunalne we Wrocławiu funkcjonują dla osób odwiedzających groby w godzinach od 8:00 do 18:00.
Jak powiedziała nam Zofia Kluszycka, dyrektor Zarządu Cmentarzy Komunalnych we Wrocławiu, mieszkańcy zawsze mieli czas na opuszczanie nekropolii jeszcze przez kolejną godzinę, czyli do 19:00. Taką faktycznie przedłużoną wizytę na cmentarzu gwarantowała stacjonująca do tej godziny ochrona cmentarza.
Dyrektor nie potwierdziła również, jakoby któraś z osób znajdujących się na miejscu dzwoniła do Zarządu Cmentarzy Komunalnych we Wrocławiu i uzyskał jakąkolwiek radę o "radzeniu sobie samemu". W godzinach, kiedy zaistniało zamieszanie na cmentarzu biuro zarządu było już nieczynne.
Autor nagrania zaznaczył, że kolejnego dnia, czyli w ubiegłą środę, doszło do niemal identycznej sytuacji.
- Następnego dnia kiedy byłem przejazdem sytuacja była podobna, z tym że nikt nie zorganizował akcji ratunkowej dla uwięzionych ludzi. Pewien pan, który był uwięziony w środku wykonał kilka telefonów w tym do służby ochrony tego cmentarza gdzie kilkukrotnie usłyszał, że nie uzyska pomocy. Po jakimś czasie w trakcie rozmowy telefonicznej pan to są informacje. że ktoś ma niebawem przyjechać. W okolicach godziny 20:00 jakaś pani z panem przyjechała otworzyć bramę i w sumie na tym się skończyło. Podejrzewam, że nakłoniło ich do tego doświadczenie z dnia poprzedniego - słyszymy w relacji świadka zdarzenia.
Dyrektor Zofia Kluszycka podkreśliła w naszej rozmowie, ze Zarząd CK we Wrocławiu nie może brać odpowiedzialności za osoby, które wchodząc na cmentarz godzą się na przestrzeganie regulaminu nekropolii. Szczególnie że informacje o godzinach otwarcia znajdują się w widocznych miejscach.
Warto również zaznaczyć, że obowiązują już nowe godziny odwiedzin na wrocławskich cmentarzach. Aż do 11 listopada mieszkańcy mogą przebywać na nekropoliach od godziny 7:00 do 8:00.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl: