Goniec.pl Wiadomości Wielka awantura przed kostnicą. Chcieli zabrać zwłoki, interweniowała policja
Pixabay

Wielka awantura przed kostnicą. Chcieli zabrać zwłoki, interweniowała policja

9 grudnia 2023
Autor tekstu: Ada Rymaszewska

Niemały skandal pod jedną z kostnic w Ostrowie Wielkopolskim. Przed budynkiem rozpętała się głośna kłótnia, którą zwieńczyły nawet przepychanki, a powodem był spór o ciało zmarłego Ukraińca. Zwłoki mężczyzny koniecznie chciała odebrać firma pogrzebowa z jego kraju, ale nie miała wymaganych do tego dokumentów. Na miejscu musiała interweniować policja.

Kłótnia o ciało zmarłego Ukraińca

O nietypowej sprawie poinformował portal ostrow24.tv, którego dziennikarze mieli ustalić, że do scen niczym z czarnej komedii doszło pod budynkiem kostnicy w Ostrowie Wielkopolskim.

Wszystko zaczęło się od przybycia do miasta przedstawicieli ukraińskiego zakładu pogrzebowego, pragnących odebrać z polski i zabrać do swojego kraju ciało jednego ze zmarłych. Był to obywatel Ukrainy. Na ich nieszczęście, pracownicy polskiego prosektorium postawili się i stanowczo odmówili wydania zwłok.

Jest najnowsza prognoza pogody na Boże Narodzenie. Takich wieści nie było od lat

Pracownicy prosektorium odmówili wydania zwłok

W wyniku nieporozumień powstał niemały konflikt, który rozstrzygnąć mogła tylko lokalna policja. Zastępczyni jej rzecznika, mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz, przekazała mediom, że powodem odmowy był brak wymaganych dokumentów , niezbędnych do wydania ciała.

ZOBACZ: Łódź. Przyjechał na badania, a wrócił z mandatem. Szpital rozkłada ręce

Ekipa z Ukrainy nie mogła pogodzić się z takim obrotem spraw, dlatego zareagowała w dość krewki sposób i rozpętała gorącą kłótnię. Ta zakończyła się zresztą przepychankami. Szczegóły są porażające.

Spór zakończyła dopiero policja

Portal ostrow24.tv pisze, że pod kostnicą miało dojść do użycia i popchnięcia pracownika szpitala. - Przestraszony wybiegł na zewnątrz terenu i zamknął bramę, uniemożliwiając ewentualny odjazd awanturników - czytamy.

Bojowe nastroje ostudziła dopiero wezwana na miejsce policja, która uświadomiła Ukraińcom, że jeśli zabiorą ciało bez wymaganych dokumentów, popełnią czyn karalny, podobnie, jak naruszając nietykalność cielesną innego człowieka. Śmiałkowie ostatecznie udali się do sanepidu i tam dopełnili wszelkich formalności.

Źródło: ostrow24.tv

Awantura o kartkę za wycieraczką. Jej treść zagotowała internautów. "Się arystokracja zdenerwowała"
Ksiądz zdradził, ile dostaje w kopertach. Padły konkretne kwoty
Obserwuj nas w
autor
Ada Rymaszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Wcześniej pracowałam w redakcjach TVN24, Kontakt24 oraz b2-biznes.pl. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie studiuję politologię. Interesuję się polityką, lubię być na bieżąco z wydarzeniami z kraju i ze świata.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport