"Wiadomości" uderzyły w Dorotę Wellman
„Wiadomości” zasugerowały, że koszt szkolenia dla seniorów w Opolu jest znacznie za wysoki, co oznacza marnowanie publicznych pieniędzy. Jedną z prowadzących szkolenie jest Dorota Wellman, a dziennikarze TVP pokazali na antenie fragment starego programu z prezenterką.
„Wiadomości” pokazały na antenie Dorotę Wellman
Wojewódzki Urząd Pracy w Opolu organizuje szkolenie kierowane do osób powyżej 50. roku życia, które po kursie mają nabyć m.in. umiejętność posługiwania się smartfonem w życiu codziennym, mającą pomóc im w załatwianiu spraw urzędowych, dokonywania płatności, utrzymywaniu kontaktów z bliskimi czy zakupach.
Po kursie seniorzy mają również nabrać dodatkowych umiejętności społecznych, dlatego zajęcia teoretyczne zostaną połączone z praktyczną nauką obsługi smartfona, jak m.in. zamawianie biletów na wydarzenia kulturalne i wspólne wyjścia. Kurs ma objąć 20 godzin indywidualnej nauki z trenerem oraz jednodniowe warsztaty dla uczestników.
Docelowo w kursie ma wziąć udział 60 osób. Dziennikarze TVP zwrócili jednak uwagę na łączny koszt szkolenia, który ma wynosić 700 tys. zł. Według autorów materiału wyemitowanego we wtorkowych „Wiadomościach” jest to znacznie zawyżona kwota.
- Dużo? Według samorządowców z Koalicji Obywatelskiej to prawdziwa okazja. Tym bardziej że szkolić będzie gwiazda TVN - ironizowała na antenie TVP Edyta Lewadowska.
Gwiazdą konkurencyjnej stacji, która weźmie udział w przeszkoleniu seniorów z Opola, jest Dorota Wellman. Dziennikarze TVP postanowili wykorzystać tę okazję i publicznie wbić szpilę uwielbianej przez Polaków prezenterce, która od lat współprowadzi m.in. poranny program „Dzień dobry TVN”.
Dziennikarz TVP Marcin Szypszak wskazywał, że biorąc pod uwagę kryteria szkolenia, wybór Doroty Wellman jest zaskakujący. Słowa te zilustrowano fragmentem nagrania, pochodzącym z programu „Miasto Kobiet”, które prezenterka prowadziła niegdyś na antenie TVN Style wraz z Pauliną Młynarską.
W wyemitowanym fragmencie Dorota Wellman mówi, że podczas wizyt lekarskich najbardziej irytuje ją, „jak mi lekarz k * * * a mówi, że mam żyć bez stresu”. Zacytowany fragment wulgarnej wypowiedzi dziennikarki miał być potwierdzeniem, że nie jest ona najlepszą kandydatką do szkolenia seniorów.
Wojewódzki Urząd Pracy w Opolu broni swojego projektu, podkreślając, że jest to innowacyjne działanie, które dopiero jest testowane. Jak wskazał w rozmowie z TVP Mirosław Ochyra z opolskiego urzędu, skupiono się na tym, by w szkoleniu brali udział eksperci „którzy mają doświadczenie pracy z różnymi grupami docelowymi”
-
Syn Krawczyka przerwał milczenie. Odważne wyznanie w programie "UWAGA TVN"
-
OGAE Poll wskazało faworyta Eurowizji. Szanse Brzozowskiego określono na zero