Ważny alert przed Bożym Narodzeniem. Dotyczy rodzin z dziećmi
Święta to czas radości, prezentów i uśmiechów dzieci, ale niektóre upominki mogą zamienić się w poważne zagrożenie. Lekarze biją na alarm – drobne zabawki i przedmioty codziennego użytku coraz częściej trafiają do szpitali najmłodszych pacjentów. Warto sprawdzić, które prezenty mogą narazić dziecko na niebezpieczeństwo, zanim trafią pod choinkę.
Rośnie liczba wypadków z powodu drobnych przedmiotów
Zakupy świąteczne i wręczanie prezentów kojarzą się z radością, ale lekarze przypominają, że nawet niewielki gadżet może być niebezpieczny. Coraz częściej do szpitali trafiają dzieci, które połknęły drobne przedmioty, takie jak monety, spinki do włosów, kulki magnetyczne czy baterie guzikowe.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, Anna Mazur Kałuża, personel medyczny regularnie usuwa z organizmu dzieci różnorodne ciała obce. Gastroenterolog dr Beata Gładysiewicz również przekazała PAP:
– Połknięcia przedmiotów przez dzieci to plaga.
Specjaliści podkreślają, że takie zdarzenia mogą prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych, a w skrajnych przypadkach nawet zagrażać życiu.
Zjawisko to dotyczy zarówno niemowląt, jak i starszych dzieci, które często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji zabawy małymi elementami. W praktyce oznacza to, że każdy prezent trzeba dokładnie sprawdzić pod kątem bezpieczeństwa.

Zabawki z magnesami i drobne elementy – szczególne zagrożenie
Największe obawy lekarzy budzą zabawki zawierające magnesy. Dr Gładysiewicz poinformowała PAP:
– Połknięcie dwóch lub więcej magnesów może doprowadzić do niedrożności lub perforacji przewodu pokarmowego, ponieważ elementy przyciągają się przez ściany jelita.
Na liście ryzykownych produktów znajdują się kulki magnetyczne, zestawy konstrukcyjne czy gadżety z odczepianymi magnesami. Niebezpieczne są także zabawki z bateriami guzikowymi – problemem jest nie sama bateria, lecz sposób jej zabezpieczenia.
Często wystarczy, że dziecko odkręci małą śrubkę, aby uzyskać dostęp do baterii. Równie groźne są produkty z wieloma drobnymi elementami, które łatwo się odczepiają.
Nawet zabawki posiadające certyfikaty bezpieczeństwa mogą stać się zagrożeniem, jeśli ulegną uszkodzeniu podczas zabawy. Lekarze zwracają też uwagę na środki chemiczne stosowane w domu – zwłaszcza silne zasady w preparatach do udrażniania rur – które w przypadku połknięcia mogą stanowić poważne niebezpieczeństwo.

Jak kupować prezenty, aby były bezpieczne dla dzieci?
Specjaliści apelują, aby przed zakupem zabawki dokładnie ją obejrzeć i sprawdzić, czy posiada atesty oraz jak zabezpieczone są baterie. Dr Gładysiewicz radzi w informacjach przekazanych PAP:
– Nie kupujmy zabawek z magnesami. To jeden z najniebezpieczniejszych elementów, jakie dziecko może połknąć.
Ważne jest również, aby dzieci bawiły się pod stałą opieką dorosłych – większość groźnych wypadków zdarza się, gdy uwaga rodzica zostaje odwrócona choć na chwilę.
Przemyślane zakupy i nadzór nad zabawą mogą znacząco zmniejszyć ryzyko wypadków i pozwolą cieszyć się świątecznym czasem bez niepotrzebnego stresu i wizyt w szpitalu.