Ustroń: Potężny wybuch gazu w domu. Trwa akcja ratunkowa
Tragedia w Ustroniu (woj. śląskie). W niedzielne przedpołudnie doszło tam do wybuchu gazu w jednym z domów. Straż pożarna podaje, że poszkodowana została jedna osoba, ale pod gruzami wciąż może znajdować się jeszcze kilka osób. Trwa akcja służb.
Eksplozja w domu na Śląsku. Trwa akcja ratunkowa
Doniesienia o eksplozji zostały potwierdzone przez rzecznika cieszyńskiej straży pożarnej mł. bryg. Michała Pokrzywę, z którym rozmawiała Polska Agencja Prasowa.
Na zdjęciach udostępnionych w mediach społecznościowych widać, że z części budynku zostały jedynie gruzy, nad którymi unosił się gęsty dym.
Jak dodał strażak, akcja ratownicza ciągle jest w toku. Zniszczeniu uległ dom jednorodzinny składający się z dwóch mieszkań. Część zabudowania, w tym dach, jest zrównana z ziemią.
- W budynku miało mieszkać w sumie dziewięć osób - dwie w jednym mieszkaniu, siedem w drugim. Poszukujemy pod gruzami jeszcze dwóch osób . Pozostali mieszkańcy mieli być poza budynkiem w chwili wybuchu - wskazał Pokrzywa w rozmowie z PAP.
Podczas akcji gaśniczej doszło także do drugiego, mniejszego wybuchu. Jego przyczyna nie jest znana. Z budynku wyniesiono już siedem butli z gazem.
Tragedia w Ustroniu. Burmistrz odwołuje dzisiejsze wydarzenia
Z gruzów wyciągnięto do tej pory tylko starszą kobietę, która miała uraz głowy, ale była przytomna. Poszkodowana trafiła do szpitala. Dwie pozostałe osoby to najprawdopodobniej dorośli mężczyźni, ale warto zaznaczyć, że liczba ta nie musi być ostateczna .
Powód, dla którego doszło do wybuchu nie jest jasny. Burmistrz Ustronia Przemysław Korcz, który udał się na miejsce eksplozji, powiedział, że w ten rejon nie prowadziła linia gazowa. - Być może doszło do eksplozji butli z gazem , ale trudno w tej chwili to powiedzieć - podał.
Jak poinformował również, z powodu tragedii odwołane zostało zaplanowane na dziś uroczyste zapalenie drugiej świecy adwentowej na rynku i rozświetlenie choinki.
- W obliczu tej tragedii nie wyobrażam sobie świętowania na rynku w radosnej atmosferze przy choince . O godzinie 15 zostanie rozświetlona druga świeca adwentowa, w milczeniu i zadumie. Pozostałe wydarzenia towarzyszące zostają odwołane - oznajmił.
Na miejscu działa ponad 20 zastępów i Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo – Ratownicza z psami. W drodze są Komendant Główny PSP i Śląski Komendant Wojewódzki PSP. Trwa akcja ratunkowa. Bardzo prawdopodobne, że pod gruzami wciąż znajdują się ludzie.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
"Rządowy" węgiel dociera pod strzechy Polaków. "To się nie nadaje do palenia"
-
Bawił się z Iwoną Wieczorek w noc jej zaginięcia. Zdradził, jak się zachowywała
-
Teksas: Kurier miał porwać dziewczynkę z domu, 7-latka nie żyje. 31-latek zatrzymany
Źródło: PAP, TVN24, remiza.pl