Wielu mieszkańców okolic Białegostoku rezygnuje z zakupu węgla i wybiera tańsze palenie drewnem. Surowiec z Kolumbii, który dociera na Podlasie za pośrednictwem PGE Paliwa, jest, w ich ocenie, niezdatny do użytkowania. Okazuje się jednak, że mieszkańcy mogą na dłuższą metę nie mieć wyboru, czym palić.
Podlaskie gminy mają umowy na węgiel po preferencyjnych cenach
W środę (30.11) przedstawiciele podlaskich samorządów oraz wojewoda ogłosili, że węgiel zakupiony przez spółkę Skarbu Państwa, PGE Paliwa, trafił do pierwszych gmin w tym regionie. - Niektóre samorządy bezpośrednio nie są zaangażowane w proces dystrybucji, ale w ich imieniu będą działać prywatne przedsiębiorstwa - przekazał wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
- Podpisaliśmy umowę z PGE Paliwa, a następnie ze składem opału - prywatną firmą, która będzie odpowiadała za transport węgla. Już wysyłamy do mieszkańców informację w sprawie dystrybucji. Zapotrzebowanie zgłosiliśmy na ok. 300 ton. Wiemy, że dostaniemy węgiel z Kolumbii certyfikowany, że ma dobrą kaloryczność - dodał burmistrz Supraśla Radosław Dobrowolski.
Mieszkańcy regionu palą głównie drewnem
Napotkani przez reporterkę portalu Onet mieszkańcy Podlasia mówią, że ze względów oszczędnościowych decydują się palić głównie drewnem. Jeżeli ktoś wybiera węgiel, w powietrzu jest czuć jego duszący zapach spowodowany słabą jakością surowca.
W związku z dużym popytem na drewno, tego zaczyna brakować. Mieszkańcy są więc niejako zmuszeni do nabywania wbrew obietnicom dość drogiego i, jak się okazało, nie tak jakościowego węgla kupionego przez spółki Skarbu Państwa.
Kolumbijski węgiel krytykowany za słabą jakość
- Pół na pół jest piachu. [...] To się nie nadaje do palenia. Trzeba drzewo wwalić, wrzucić grubszego węgla i dopiero można tym miałem zasypywać. On i tak albo zatyka i nie chce się palić, albo przesypuje się przez ruszt - przekonywał cytowany przez Onet mieszkaniec Białostocczyzny, który podjął się próby palenia kolumbijskim węglem orzech.
Do końca listopada spółki Skarbu Państwa sprowadziły do Polski ok. 10 mln ton węgla. Do końca roku ma być to ok. 14 mln ton. W rządowym programie dystrybucji tańszego węgla bierze udział ponad 2 tys. gmin z całego kraju.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Onet
