Tragiczny wypadek w sanatorium. Dwie osoby w stanie "wręcz krytycznym"
Kołobrzeg. Tragiczny wypadek w jednym z sanatoriów. Z okna na trzecim piętrze wypadły dwie młode osoby. Przewieziono ich do szpitala, jednak ich stan jest dla lekarzy sporym wyzwaniem. Co wiadomo w tej sprawie?
Poważny wypadek w sanatorium w Kołobrzegu
Kołobrzeg stał się we wtorek 31 października świadkiem dramatycznej akcji służb . Pod popularnym sanatorium Bałtyk zaroiło się od służb, gdyż doszło tam do wypadku.
Z okna na trzecim piętrze kołobrzeskiego sanatorium wypadło dwoje ludzi . Nie byli to seniorzy, a młode osoby. Nieoficjalne ustalenia wskazują, iż młodsza z osób miała zaledwie 25 lat.
Kołobrzeg: dwoje ludzi wypadło z okna
Lokalny portal e-kg.pl wskazał, iż tragiczny wypadek w sanatorium miał miejsce 31 października w godzinach porannych . Około godziny 9 rano dwie osoby miały wylądować na ziemi pod oknami ośrodka Bałtyk.
ZOBACZ : Klienci Biedronki popełniają fatalny błąd. Później tracą przez to pieniądze
- Dwoje młodych ludzi wypadło z trzeciego piętra sanatorium Bałtyk, położonego nad samym morzem. Kobieta i mężczyzna zostali przewiezieni do Regionalnego Szpitala w Kołobrzegu - przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. W jakim stanie są poszkodowani? Lekarze stanęli przed wybitnie trudnym zdaniem. Uratowanie życia, może nie być łatwe.
Śledczy nie wiedzą jeszcze, czy poszkodowani wypadli, czy wyskoczyli z okna
Dwie osoby, które wypadły z okna na trzecim piętrze kołobrzeskiego sanatorium do szpitala trafiły w stanie ciężkim . Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie stwierdził, iż był to “wręcz stan krytyczny”. Jak podaje portal e-kg.pl, mężczyzna ma zaledwie 25 lat, a ranna kobieta ma mieć około 35 lat.
ZOBACZ : Policyjni profilerzy rozgryźli Grzegorza Borysa? Są nieoficjalne informacje na temat motywu
Wypadek z Kołobrzegu znajduje się obecnie pod lupą śledczych. Nie jest jeszcze wiadome, czy poszkodowani wypadli z okna, czy wyskoczyli . Kluczowe jest dostarczenie przez policję materiału dowodowego do prokuratury. Dopiero wtedy śledczy rozpoczną dochodzenie.
Źródło: PAP, e-kg.pl