Tragiczny pożar w DPS w Kielcach. Nie żyją trzy osoby, dramatyczna akcja służb
W Kielcach w Domu Pomocy Społecznej wybuchł koszmarny pożar. Z żywiołem przez kilka długi czas walczyło aż dziesięć zastępów straży pożarnej. Ostatecznie w wyniku fatalnego zdarzenia życie straciły trzy osoby, a pięć trafiło do szpitala. Trwa wyjaśnianie szczegółowych przyczyn tej tragedii.
Koszmar w polskim mieście, nie żyją trzy osoby. Spłonął DPS
Mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Peryfyferyjnej w Kielcach przeżyli najgorsze. Ogień zauważono w poniedziałek przed godziną 23. Według zgłoszenia miał on pojawić się w jednym z pokoi na pierwszym piętrze. W momencie, gdy strażacy dotarli na miejsce, zastali już mocno rozwinięty pożar. Niemal natychmiast rozpoczęła się dramatyczna walka z czasem.
Od poniedziałku w Biedronce wyjątkowe produkty. Klienci będą walić drzwiami i oknamiPożar w DPS w Kielcach. Nie żyją trzy osoby, pięć trafiło do szpitala
Strażakom udało się w trakcie akcji gaśniczej ewakuować pięć osób. Fakt podaje, że zostały one przewiezione na badania, jednakże ich życiu nic nie zagraża. Pozostałym mieszkańcom nic się nie stało.
– Jeszcze nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia. Na miejscu cały czas prowadzone są czynności wyjaśniające pod nadzorem prokuratora – mówi w rozmowie z Faktem Małgorzata Pędzik z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Tragiczny bilans pożaru DPS w Kielcach. Trzech kobiet nie udało się uratować
Strażakom w niedługim czasie udało się opanować i ugasić pożar. Niestety nie udało się udzielić pomocy trzem osobom, które znajdowały się w pomieszczeniu, w którym pojawił się ogień. Po ugaszeniu w pomieszczeniu znaleziono trzy ciała.
– Ustaliliśmy już, że to trzy kobiety w wieku 88, 87 i 76 lat. Mieszkały razem w tym pokoju, w którym doszło do pożaru – poinformowała Małgorzata Pędzik dla Faktu.
Źródło: Fakt.pl