Tragiczny finał poszukiwań polskiego żołnierza. Miał zaledwie 20 lat
Podchorąży Szymon Masarski zaginął w 2022 roku. Od tego czasu trwały jego poszukiwania, które zakończyły się dwa lata później, gdy na terenie jednostki odkryto ciało. Dopiero teraz udało się jednak ustalić jego tożsamość.
Zaginięcie żołnierza wstrząsnęło całą Polską
20-letni Szymon Masarski był podchorążym Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie. Młody żołnierz zaginął latem 2022 roku, po raz ostatni widziano go 22 lipca w okolicach Dęblina nad rzeką Wieprz.
To właśnie na jej brzegu naleziono wówczas ubrania, plecak i rower, a w spodniach dokumenty Masarskiego. W poszukiwania zaangażowano nurków ze specjalistycznym wyposażeniem, a także helikopter. Pomimo upływu kilku tygodni, mężczyzny nie udało się jednak odnaleźć.
Smutny finał poszukiwań. Znaleziono ciało
W styczniu 2024 roku na terenie wojskowej jednostki w Dęblinie dokonano dramatycznego odkrycia. W jednym ze starych bunkrów znaleziono zwłoki w stanie zaawansowanego rozkładu.
Odnaleziono tak naprawdę w większości szkielet ludzki, a nie szczątki ciała. Wkrótce będzie wykonana sekcja zwłok, badania toksykologiczne i genetyczne. Na ten moment trudno ustalić tożsamość osoby – informował wówczas zastępca prokuratora rejonowego do spraw wojskowych Prokuratury Rejonowej w Lublinie płk. Robert Dąbek
By dokonać identyfikacji zwłok , trzeba było przeprowadzić badania DNA. To właśnie one ostatecznie potwierdziły, że szczątki należą do zaginionego Szymona Masarskiego.
Niejedyne zaginięcie w Dęblinie
Zaginięcie 20-letniego Szymona nie było jedynym przypadkiem zaginięcia w dęblińskiej jednostce wojskowej. Kordian Świstek – 21-letni szeregowy zaginął 10 lutego 2023 roku. Miał udać się do lekarza, jednak nigdy nie dotarł do jego gabinetu.
Po raz ostatni widziano go na ulicy 15. Pułku Piechoty Wilków w Dęblinie 10 lutego 2023 roku. Okoliczności zaginięcia dwóch młodych wojskowych bada prokuratura.