Tragedia tuż przed Wigilią, nie żyje młody kierowca. W akcji wiele służb, przekazano porażające ustalenia
Czarna seria na polskich drogach trwa. Niestety, ale brawura oraz niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, są najczęstszymi przyczynami tragicznych incydentów na rodzimych trasach. Tuż przed Wigilią w jednej z polskich miejscowości doszło do koszmarnego wypadku, w którym zginął młody mężczyzna. Policjanci podali wstępne ustalenia.
Koszmarny wypadek na jednej z polskich tras. Nie żyje młody kierowca
Brawura, nadmierna prędkość oraz “drogowa głupota” to jedne z najczęstszych przyczyn tragicznych wypadków na polskich drogach. Niestety, ale bardzo często za kierownice zasiadają nieodpowiedzialni zmotoryzowani, którzy swoim zachowaniem narażają życie wielu osób.
Do przerażającego wypadku doszło w poniedziałek, 23 grudnia około godziny godz. 18:40, na prostym odcinku drogi między miejscowościami Aleksandrowo i Maciejewo (woj. wielkopolskie) - kierowca poruszający się osobowym audi a4 uderzył w drzewo. Na miejsce zdarzenia wysłano wszystkie służby, które przekazały już wstępne ustalenia co do okoliczności.
ZOBACZ: Karambol na wyjeździe z Warszawy. Ogromne utrudnienia, musiał lądować helikopter LPR
Strażacy walczyli o życie kierowcy
“Osoba poszkodowana została wyciągnięta z pojazdu przez osoby postronne, które rozpoczęły resuscytację krążeniowo-oddechową. Po naszym przybyciu strażacy przejęli akcję reanimacyjną i jednocześnie zabezpieczali miejsce wypadku ” - przekazał jeden ze strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu, cytowany przez serwis gostyn24.pl.
Nie żyje 26-letni mężczyzna
Mimo wysiłków ratowników, życia mężczyzny nie udało się uratować. “Na ten moment nie ustalono jeszcze przyczyny wypadku. Kierujący pojazdem, niestety, zginął na miejscu . Pracujemy nad ustaleniem jego tożsamości i wieku, co obecnie utrudnia brak dokumentów przy ofierze” - mówił tuż po zdarzeniu mł. asp. Rafał Łagoda z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu. Serwis gostyn24.pl ustalił, że kierowcą był 26-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego . Obecnie śledczy badają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Trwa badanie przyczyn wypadku drogowego. Na ten moment możemy potwierdzić jedynie że mężczyzna jechał sam. Samochód zostanie zabezpieczony do badań co pozwoli odpowiedzieć na pytanie czy stan pojazdu przyczynił się do tego tragicznego w skutkach wypadku - poinformował mł. asp. Marek Balczyński, zastępca oficera prasowego KPP w Gostyniu
Z nieoficjalnych informacji, jakie przekazał portal halogostyn.pl wynika, że kierowca poruszał się z ogromną prędkością - około 180 km/h. Mają o tym świadczyć m.in. uszkodzenia pojazdu.