Tragedia na strzelnicy, nie żyje młody mężczyzna. Prokuratura ujawnia szczegóły
W niedzielę, 16 kwietnia na terenie jednej z białostockich strzelnic doszło do tragedii. Młody mężczyzna postrzelił się broni palnej i pomimo szybkiej reanimacji zmarł. Sprawę wyjaśnia lokalna prokuratura. Jak podkreśla w rozmowie z Gońcem Michał Toruński, białostocki prokurator rejonowy, kluczowe będą wyniki sekcji zwłok.
Tragedia na strzelnicy w Białymstoku
Do tragedii doszło w niedzielę, 16 kwietnia na terenie białostockiej strzelnicy przy ulicy Produkcyjnej. - Po 17 otrzymaliśmy informację o postrzeleniu się młodego mężczyzny na jednej ze strzelnic. Na miejscu pod nadzorem prokuratora policjanci ustalali okoliczności zdarzenia i zgromadzony materiał dowodowy został przekazany już do prokuratury - mówi w rozmowie z Gońcem sierżant sztabowa Malwina Trochimczuk z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Młody mężczyzna, pomimo szybko udzielonej pomocy, zmarł. Kula trafiła go w okolice szyi, co przyczyniło się bezpośrednio do zgonu.
Prokurator rejonowy zdradza szczegóły dramatu
Michał Toruński z Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ w Białymstoku, w rozmowie z Gońcem informuje o szczegółach dramatycznego zdarzenia. - W prokuraturze Rejonowej Białystok-Północ, w dniu dzisiejszym, czyli 17 kwietnia 2023 roku, wszczęto śledztwo w sprawie doprowadzenia namową bądź poprzez udzielenie pomocy do targnięcia się na własne życie pokrzywdzonego to jest w kierunku przestępstwa z artykułu 151. Kodeksu Karnego - informuje prokurator rejonowy.
- Czynności procesowe na miejscu zdarzenia nie pozwoliły na ustalenie przyczyn zgonu mężczyzny. W związku z powyższym decyzją prokuratora zasięgnięto opinii zakładu medycyny sądowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, celem przeprowadzenia oględzin i otwarcia zwłok - dodaje przedstawiciel lokalnej prokuratury w rozmowie z naszym portalem.
Jak czytamy na stronie lex.pl, artykuł 151. Kodeksu Karnego dotyczy potencjalnego doprowadzenie do samobójstwa. “ Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 ” - dowiadujemy się.
Sekcja zwłok kluczowa
Służby intensywnie pracują nad wyjaśnieniem przyczyn tragedii. - Postępowanie karne ma wykazać, czy doszło do doprowadzenia namową, bądź poprzez udzielenie pomocy do targnięcia się na życie pokrzywdzonego, czy też była to tylko i wyłącznie decyzja pokrzywdzonego - podkreśla prokurator rejonowy.
- Kluczowym dowodem w tej sprawie będzie zaciągnięta opinia z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku - podsumowuje Michał Toruński w rozmowie z Gońcem.
Źródło: Goniec/ lex.pl