To już nawet za dużo jak na Dominika Tarczyńskiego. Posypały się słowa "niegodne dżentelmena"

Madonna uderzyła w Donalda Trumpa

Wszystko zaczęło się od wpisu Madonny w serwisie X, w którym piosenkarka skrytykowała Donalda Trumpa .

Myślałam, że ten kraj został zbudowany przez Europejczyków, uciekających od życia pod rządami króla, aby ustanowić Nowy Świat rządzony przez ludzi. Obecnie mamy prezydenta, który nazywa siebie naszym królem. Jeśli to żart, nie jest mi do śmiechu - napisała gwiazda.

Jej słowa wywołały ogromną dyskusję w Internecie. Wielu użytkowników serwisu X poparło stanowisko artystki, podczas gdy inni bronili Trumpa, zwracając uwagę na kontekst jej wypowiedzi.

Ostra odpowiedź Tarczyńskiego

Wśród komentujących znalazł się także europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński. Jego odpowiedź na wpis Madonny była wyjątkowo wulgarna i błyskawicznie rozprzestrzeniła się w sieci.

Nie obchodzi nas ani trochę twój obłęd. Amerykanie przemówili po raz kolejny. Idź się pie*****ć tak jak robisz to na scenie dla pieniędzy. BTW: Jeśli ci się to nie podoba, przenieś się do Kanady lub Meksyku - napisał polityk.

Jego wpis wywołał skrajne reakcje. Niektórzy poparli jego stanowisko, podkreślając jego lojalność wobec Trumpa i konserwatywnych wartości. Inni uznali jego słowa za skandaliczne i nieodpowiednie dla osoby pełniącej funkcję publiczną.

Reakcje opinii publicznej

Wpis Tarczyńskiego szybko spotkał się z krytyką ze strony polityków i dziennikarzy.

A tak, Kochani, wygląda pełne wynarodowienie [...] Ty, Dominik, Ty jesteś polskim europosłem czy amerykańskim? Ojczyzny Ci się nie pomyliły? Poseł Tarczyński przemawia już nie tylko w imieniu narodu polskiego, ale rozszerzył kompetencje na naród amerykański - komentowała Anna Maria Żukowska, posłanka Lewicy.

Wielu internautów uznało, że europoseł przekroczył granice dobrego smaku, a jego wypowiedź dodatkowo zaostrzyła podziały w społeczeństwie.

Poseł Tarczyński przemawia już nie tylko w imieniu narodu polskiego, ale rozszerzył kompetencje na naród amerykański - nie szczędziła krytyki dziennikarka Dominika Długosz.

Europoseł od dawna budzi kontrowersje

Dominik Tarczyński od lat budzi kontrowersje swoimi wypowiedziami. Nie kryje swojego poparcia dla Donalda Trumpa, a w trakcie kampanii wyborczej w USA pojawił się nawet na jednym z jego wieców w Wirginii. W mediach społecznościowych chętnie podkreśla swoje kontakty z amerykańskimi politykami Partii Republikańskiej.

Jego ostatnie słowa skierowane do Madonny wpisują się w jego dotychczasowy sposób komunikacji, który opiera się na ostrych i często prowokacyjnych komentarzach. Nie zmienia to jednak faktu, że użycie wulgaryzmów w debacie publicznej, zwłaszcza przez osobę na wysokim stanowisku politycznym, zasługuje na krytykę.

Po fali krytyki Dominik Tarczyński usunął swój kontrowersyjny wpis, jednak nie odniósł się do niego publicznie. Mimo to zrzuty ekranu z jego wypowiedzią nadal krążą po sieci, a temat wciąż wywołuje emocje zarówno w Polsce, jak i za granicą. Czy polityk poniesie konsekwencje swojego zachowania? Czas pokaże.