TikTokerka pokazała jedzenie rosyjskich żołnierzy. W paczce była m.in. spleśniała kasza
TikTokerka Dasha Evtukh pokazała jedzenie, którym żywią się rosyjscy żołnierze walczący w Ukrainie. Dziewczyna otworzyła kartonowe pudełko, będące na wyposażeniu każdego wojskowego i odkryła w nim mnóstwo produktów. Niestety, w środku oprócz smakołyków takich jak herbatniki czy powidła, znaleźć można było także przykre niespodzianki.
Doniesienia o słabym morale rosyjskich wojsk pojawiają się w mediach praktycznie od początku wojny w Ukrainie. Jego przyczyną mają być przede wszystkim brak odpowiednio skoordynowanego dowodzenia oraz liczne klęski.
Nie bez znaczenia pozostaje zapewne także fakt, że rosyjscy żołnierze skarżą się na warunki, w jakich przychodzi im walczyć. Wielu z nich jest oszukiwanych, gdyż wmawia się im, że będą witani z otwartymi ramionami, tymczasem boje są niezwykle zacięte, a Ukraińcy wszelkimi sposobami próbują pokonać okupanta.
Z tego też powodu coraz częściej wojskowi szukają sposobów na uniknięcie służby i szybki powrót do domu . Po tym, co ujawniła ostatnio ukraińska TikTokerka Dasha Evtukh, ich motywy stają się jeszcze bardziej zrozumiałe.
Szokujące zaopatrzenie Rosjan
Dasha opublikowała na TikToku nagranie, w którym pokazała zawartość paczki żywnościowej rosyjskich wojskowych. Nie wiadomo dokładnie, w jaki sposób dziewczyna znalazła się w posiadaniu kartonowego pudełka, jednakże rzeczy, które demonstruje, rzucają zupełnie nowe światło na to, jak Rosjanie traktują swoich żołnierzy.
Okazuje się, że w wyposażeniu Rosjan znajduje się opakowanie herbatników, plastikowe sztućce oraz jedno opakowanie pasztetu, które, jak zauważa influencerka, trudno otworzyć bez użycia metalowego noża . Ponadto, reakcja dziewczyny wskazuje na to, że zawartość nie zachęca do konsumpcji. Oprócz tego pokazuje także konserwy z gulaszem w sosie pomidorowym, soloną słoninę, powidła, cukier i batoniki. Prawdziwy szok przeżyć można jednak, gdy Dasha pokazuje puszkę z kaszą gryczaną i mięsem. Na powierzchni dania widoczna jest odrzucająca pleśń, a autorka filmu nie odważa się spróbować potrawy . Patrząc więc na tak skomponowaną rację żywnościową, nasuwają się wątpliwości, czy taka aprowizacja może zachęcić żołnierza do czynnej walki, nie mówiąc już o dostarczeniu jakiejkolwiek siły. Trudno więc dziwić się, że rosyjscy wojskowi nie stronią od żebrania jedzenia wśród ukraińskich cywilów .
Rosyjscy żołnierze otrzymują przeterminowane jedzenie
Już na początku marca urzędnik ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych informował, że rosyjscy żołnierze karmieni są przeterminowaną żywnością . Większość towarów miała nie nadawać się do spożycia od 7 lat. - Jakimi de**lami muszą być wasi generałowie, by wyposażać swoją armię przeterminowanymi racjami? Teraz jest luty 2022 r.! Jesteście na Ukrainie. Giniecie na Ukrainie nie wiadomo za co i jeszcze, k****, dają wam te przeterminowane racje - mówił wówczas jeden z żołnierzy do Rosjan, apelując do ich matek, by jak najszybciej "zabrały swoje dzieci", zanim polegną w walce z ukraińską armią.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Rosjanie planowali zestrzelić samolot pasażerski? Ukraińskie służby miały zapobiec tragedii
-
Bezczelne kłamstwa na temat wojny w Ukrainie. Rosyjska telewizja nie przestaje manipulować
Źródło: Goniec.pl