Mały Liam Szczęsny dorasta w świetle reflektorów i wiele wskazuje na to, że syn Mariny i Wojciecha Szczęsnego już odkrył w sobie pewien talent. Choć sławny ojciec wolałby, aby chodziło o umiejętności piłkarskie, to Marina z pewnością ma powody do dumy.
Marina Łuczenko kontynuuje powrót na krajowe poletko show-biznesu. Aby znów poczuć smak sławy jako przedstawicielka drugiej ligi polskich celebrytek, ochoczo udziela wielu wywiadów, uzewnętrzniając się ze wszystkich trudów życia. Tym jednak razem, zamiast błahych problemów "pierwszego świata", poruszyła ważny temat. Piosenkarka musiała przewartościować swoje życie i skupić się wyłącznie na zdrowiu.
Marina Łuczenko-Szczęsna zasiliła grono WAGS w 2016 roku. Niedługo potem oprócz dodania drugiego członu do swojego nazwiska, mogła sprawdzić się jako matka małego Liama. Piosenkarka nie kryła zdziwienia, gdy media zachwycały się zachowaniem Wojciecha Szczęsnego względem synka po meczu z Francją. Do dziś nie może zrozumieć tych zachwytów. Czyżby przemawiała przez nią zazdrość?
Absurdalna scena w Sejmie, gdzie toczyła się dyskusja na ważny dla państwa temat. Posłowie skupili się na rzucie karnym bronionym przez Wojciecha Szczęsnego. Poseł Michał Urbaniak przerwał nawet swoją wypowiedź, by dopytać o wynik ekscytującego się na tyłach sali plenarnej polityka. Sejm nigdy nie przestaje zaskakiwać, ale sceny z czasu, gdy polscy piłkarze grali z Argentyną, zapiszą się w historii. Absurdalne sceny miały miejsce w 36. minucie meczu.Występy Polaków na mundialu w Katarze nie zwalniają nikogo z pracy i posłowie nie są wyjątkiem. Niemniej 30 listopada sala plenarną święciła pustkami. Niestety nawet ci politycy, którzy zaszczycili swoją obecnością salę sejmową, byli zajęci... piłką nożną.
Wojciech Szczęsny mianowany przez fanów nowym ministrem obrony miał siostrę, która zginęła w tragicznym wypadku. Do wszystkiego doszło tuż obok matki małej Natalki i Wojciecha. Pani Alicja Szczęsna opowiedziała o sekundach, które zaważyły na życiu jej rocznej córeczki.Wojciech Szczęsny to zawodnik zapisujący się na karatach historii polskiej piłki nożnej. Bramkarz, który obronił rzut karny wykonywany przez Leo Messiego skrywa jednak rodzinną tragedię.Wojciech Szczęsny miał siostrę. Mała Natalia miała zaledwie rok, gdy zginęła w tragicznych okolicznościach.
Wojciech Szczęsny był jednym z bohaterów meczu z Argentyną, który 30 listopada zagwarantował nam awans do fazy pucharowej mundialu w Katarze. Marina Łuczenko-Szczęsna udostępniła na Instagramie wideo, na którym widać rozmowę z jej mężem, który nie zdążył nawet zdjąć swojego trykotu. Nagranie szybko stało się hitem Internetu.