Ferie trwają w pełni, a właśnie kolejne województwa zaczęły zimową przerwę od nauki. Wiele osób ten czas wykorzystuje na przemierzanie górskich szlaków, wypełnionych niesamowitymi widokami, zapominając jednak o odpowiednim sprzęcie, który ułatwi górskie spacery. Jedna z internautek pokazała, jak wygląda przechadzka w okolicach Morskiego Oka. Postawa turystów woła o pomstę do nieba.
Ślub tej pary zapadnie w pamięć wielu osobom na całym świecie. Wszystko za sprawą księdza, który udzielał im sakramentu. Duchowny w pewnym momencie zrobił coś zupełnie nieoczekiwanego, a nagranie stało się hitem sieci. Do czego tam doszło?
W naszym kraju coraz więcej par decyduje się na wspólne życie bez ślubu kościelnego. Choć zgodnie z doktryną Kościoła, fakt ten jest uznawany jako grzech, to wielu wiernych ma wątpliwości, czy życie w niesakramentalnej miłości “dyskredytuje” ich w oczach Boga. Pewna kobieta zdobyła się na odwagę i w bezpośredni sposób zapytała się o tę kwestię popularnego księdza. Jego odpowiedź błyskawicznie obiegła Polskę.
Ksiądz z TikToka zdecydował się na osobiste wyznanie. Mało kto spodziewał się po popularnym duchownym takich słów. Ks. Sebastian Picur ujawnił, że w czasie, gdy był w hospicjum, doświadczył czegoś, co nie kojarzy się z kapłanami zachęcającymi do wizyt w kościołach. - Miałem wtedy żal - oświadczył niespodziewanie.
Ksiądz z TikToka podzielił się osobliwym nagraniem. Duchowny znajduje się z grupą młodzieży pod mostem i… robi imprezę. Ks. Rafał Główczyński szalał w rytm piosenki Grubsona. Później poprowadził poloneza. - Nie wiem, czy wszyscy byli trzeźwi, ale daliśmy radę - pisał duchowny.
Chociaż sezon komunijny dobiega końca, to nie kończą się słowa oburzenia padające pod tegorocznymi trendami. Sensację wywołała modna w tym roku… bielizna komunijna. Rodzice inwestują już nie tylko w drogą albę, rękawiczki, czy wianek. Okazuje się, że warto mieć na sobie również skarpetki i majtki z napisem “JHS”.
Ksiądz z TikToka oburzył internautów. Wszystko przez słowa na temat rozwodników. Jeden z komentujących chciał rozwiać swoje wątpliwości co do świadkowej na ślubie. Ksiądz raczej nie spodziewał się tak negatywnej oceny swoich słów.
Niecodzienne nagranie z Biedronki stało się z miejsca hitem sieci. Jeden z klientów podszedł do szuflad z pieczywem i wyciągnął z nich bułkę z makiem. Zadał proste pytanie, a później… zawrzało. Prawdziwy dystans klienta dyskontu podbił serca internautów.
Carrie-Eileen została zakonnicą w wieku zaledwie 18 lat. Po pięciu latach w klasztornych murach zdecydowała się jednak je opuścić i dziś jest już żoną oraz matką sześciorga dzieci. Choć kobieta dawno porzuciła za sobą przeszłość, zdecydowała się opowiedzieć o codzienności siostry zakonnej na swoim TikToku. Szybko okazało się, że życie boskiej służebnicy nie jest usłane różami, lecz licznymi zakazami. Niektóre z nich naprawdę mogą szokować.
Dla każdej panny młodej jednym z ważniejszych detali podczas ślubu jest jej osobisty look, dlatego też z tak wielką pieczołowitością panie przywiązują wagę do tego, jak wyglądają w tym szczególnym dniu. Niestety, nie każdemu dane jest być jedyną gwiazdą uroczystości, co udowadnia wideo, które na TikToku obejrzano już dziesiątki milionów razy. Większość użytkowników nie kryła oburzenia tym, co zobaczyła. Co tak bardzo zdenerwowało internautów?
Testy DNA jednoznacznie potwierdziły, że Julia Wendell nie jest zaginioną Madeleine McCann. Choć 21-letnia Polka była święcie przekonana, że jest poszukiwaną od 17 lat dziewczynką, to obecnie nie ma już żadnych wątpliwości. Fia Johansson ujawniła, co powiedziała Julia, gdy poznała wyniki badań DNA.
Polka Julia Wendell od pewnego czasu przekonuje, że jest zaginioną w 2007 roku Madeleine McCann z Wielkiej Brytanii. Informacje o domniemanym pochodzeniu dziewczyny zdementowała jej rodzina. Znane są już wyniki przeprowadzonego testu DNA. Czy Polka to rzeczywiście Madeleine McCann?
Dzień ślubu powinien być jednym z piękniejszych w życiu, łatwo potrafi jednak przeistoczyć się w istny koszmar. Popularna na TikToku internautka o imieniu Andrea podzieliła się ostatnio ze swoimi obserwatorami wspomnieniem z własnej uroczystości, która stała się istną katorgą, a wszystko to przez niestosowne zachowanie matki jej wybranka. Co takiego zrobiła więc przyszła teściowa? Niejeden z pewnością złapie się za głowę.
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać kobietę, która wybrała dość nietypowy strój na wesele znajomej. Byłby on całkiem na miejscu, gdyby pojawiła się na imprezie w innej roli. Internauci nie pozostawili na niej suchej nitki. Materiał wideo stał się prawdziwym hitem w sieci.
Radosław Fogiel spytał niedawno w tiktokowym filmiku, za co młodzież nienawidzi Prawa i Sprawiedliwości. Pod nagraniem pojawiły się tysiące odpowiedzi z zarówno poważnym, jak i humorystycznym wydźwiękiem. Teraz były rzecznik PiS-u odniósł się do komentarzy, które przeczytał.
Młoda para leciała na miesiąc miodowy, ale przygodę przeżyli już w samolocie. Kobieta nagrała, co robiło dziecko siedzące za nią. Chociaż ona sama zareagowała śmiechem, to na TikToku rozpętała się burza. - Dorośnie, to będzie napadać na ludzi - grzmiał jeden z internautów komentujących hitowe nagranie. Co tam się działo?
Panna młoda w dniu ślubu zdecydowała się na niesamowity gest w stronę ojca. Mężczyzna choruje na demencję i przez większość czasu nawet nie poznaje swojej ukochanej córki. Kobieta postanowiła sięgnąć do dawnych wspomnień taty i dzięki temu dokonała niesamowitej rzeczy. Poruszające nagranie trafiło do sieci i bije rekordy popularności.
Pracownik Lidla zdobył się na odwagę i zaczął na TikToku pokazywać, jak wygląda jego codzienność. Filmiki w humorystyczny sposób pokazują pracę w niemieckim dyskoncie, który nieprzerwanie konkuruje z Biedronką. Chociaż niektórzy klienci mogą poczuć się dotknięci nagraniami pracownika Lidla, to nie można odmówić im pomysłu i poczucia humoru.
Amerykański dziennik “New York Post” opublikował na swoich łamach artykuł dotyczący polskiego muzeum figur woskowych w Krakowie. Dziennikarza piszącego tekst zainspirowała influencerka, która na TikToku opublikowała prześmiewczy filmik z odwiedzin placówki. - Najgorsze muzeum w Polsce — komentowała. Nagranie uzyskało już miliony wyświetleń w sieci.
Chłopczyk miał na ślubie podać parze młodej obrączki, ale doszło do niespodziewanej wpadki. Dziecko nie poradziło sobie z zadaniem, co początkowo wywołało uśmiech na twarzach gości. Bardzo szybko na jaw wyszło, że obrączki dosłownie zniknęły i para młoda nie ma co założyć sobie na palec. Nagranie z incydentu na ślubie bije rekordy popularności.
Pracownica Biedronki pokazała, co dzieje się w sklepie w nocy. Kiedy klienci wyjdą z zakupami, nie wszyscy pracownicy wracają do domu. Nagranie pokazuje, że nawet ciężką pracę przy rozkładaniu towaru i porządkach można zamienić w zabawę. Trudno uwierzyć, że to wszystko dzieje się w Biedronce w środku nocy.
Praca w niedzielę jest grzechem? Ksiądz z Tik Toka jednoznacznie odpowiedział na pytanie pielęgniarki, która wyznała, że często w weekendy musi pojawiać się na dyżurach w szpitalu. Duchowny wyjaśnił dodatkowo, jak wywiązać się z obowiązku udziału w niedzielnej mszy świętej.
Użytkowniczka TikToka, leah29murphy, opublikowała w sieci swoje ślubne zdjęcia. Okazało się, że na jednym z nich widać niewyraźny zarys dziecięcej sylwetki. TikTokerka stwierdziła, że to duch jej zmarłej córki.
11 lat temu cała Polska żyła historią zaginięcia “Madzi z Sosnowca". Jak się niebawem okazało, dziewczynka została zamordowana przez swoją mamę, która obecnie odsiaduje wyrok 25 lat pozbawienia wolności. Do dziś jednak wielu nie potrafi zrozumieć, jak mama dziewczynki mogła wszystkim kłamać w żywe oczy i zapewniać, iż jej dziecko zostało porwane.
Jedno z nagrań udostępnionych na TikToku wywołało w sieci prawdziwą burzę. Filmik autorstwa Kendall Smith przedstawia ją samą, robiącą pełny makijaż swojej siedmioletniej córce. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki.
Prawdziwym hitem sieci stało się jedno ze studniówkowych nagrań, na którym popularny w mediach społecznościowych ks. Sebastian Kostecki świętuje przygotowania do matury w gronie swoich uczniów. Na udostępnionym filmie oprócz dobrej zabawy nie zabrakło również Słowa Bożego. Film zebrał sporą ilość pozytywnych reakcji oraz komentarzy.
Suknia ślubna za kilkanaście złotych? Choć brzmi to niewiarygodnie, to popularna TikTokerka udowadnia, że wykazując odrobinę pomysłowości i inicjatywy można natrafić na niemałą okazję. Internautka podzieliła się z obserwatorami swoim najnowszym nabytkiem z second handu.
Amerykański tiktoker kupował baterie w okolicznym sklepie. Mężczyzna zainteresował się losem obsługującego go 82-latka, który ze względu na złą sytuację finansową wciąż musiał pracować mimo emerytury. Influencer postanowił pomóc, a dzięki jego zasięgom na rzecz seniora zebrano 108 tys. dolarów.