Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Stachursky

Stachursky

Stachursky

Tak wygląda syn Jacka Stachursky'ego
27.02.2024 19:55 Tak wygląda syn Jacka Stachursky'ego. Ma już 28 lat!

Jacek Stachursky to polski piosenkarz, który zaimponował fanom swoimi hitami muzycznymi z pogranicza gatunków takich jak pop, czy disco polo. Artysta zawsze trzymał swoje życie prywatne z dala od mediów. Wiadomo, że od 30 lat jest żonaty z kobietą, z którą doczekał się syna, również Jacka. Mężczyzna tylko raz pokazał się z nim publicznie. Jak teraz wygląda dorosłe dziecko piosenkarza?

Stachursky nagra utwór z gwiazdą młodego pokolenia? Tym utworem planuje podbić wszystkie stacje
01.02.2023 21:53 Stachursky jest zdesperowany? Muzyk nawiązał współpracę z gwiazdą disco polo

Stachursky lata świetności kariery ma już chyba za sobą i, po grubych czasach, gdy wszyscy nucili "Zostańmy razem", "Typ niepokorny", czy "Wierzę", przyszły czasy chude i garstka zna słowa "Szampana i truskawek", czy nagranego z braćmi Figo Fagot "Etyzera z kosmosu".

Stachursky
09.07.2022 16:55 Stachursky nieoczekiwanie pojawił się na weselu. Goście wpadli w euforię, wzruszająca chwila

Stachursky nieoczekiwanie pojawił się na weselu podczas pierwszego tańca młodej pary. Gwiazdor chwycił za mikrofon i wykonał jeden ze swoich największych przebojów. Goście nie mogli uwierzyć własnym oczom. Czy ten wyjątkowy dzień mógł wyglądać dla pary młodej lepiej? Stachursky sprawił parze młodej niezwykłą niespodziankę, którą zapamiętają do końca swojego życia. Stachursky zaskakuje weselników Dzień ślubu to dla każdej młodej pary jeden z najpiękniejszych dni w życiu. Sakramentalne "tak" to niezwykle romantyczny moment uświadamiający zakochanym, że ich uczucie przetrwa na wieki. Później następuje zazwyczaj wesele, które rozpoczyna pierwszy taniec. Pary przygotowują się do niego tygodniami, marząc o tym, by zaprezentować się z jak najlepszej strony i zapamiętać ten moment na zawsze. Czy te cudowne chwile mogą przynieść jeszcze więcej szczęścia? A co, jeśli utwór, który wybrało świeże upieczone małżeństwo, zostałby wykonany na żywo przez samego artystę? Takie marzenie wydaje się nie do spełnienia. A jednak! Istnym viralem na TikToku okazało się nagranie fragmentu wesela, na którym pojawił się... sam Stachursky! Piosenkarz zaskoczył wszystkich weselników, pozostawiając ich w niewysłowionym szoku. Wesele jak z marzeń Na filmie widzimy przepiękną parę młodą, bujającą się do utworu "Z każdym twym oddechem" - cudownej melancholijnej ballady Stachurskiego, pochodzącej z albumu "Trwam" z 2005 r. W pewnym momencie muzyka się wyłącza, a wodzirej tłumaczy zgromadzonym przez mikrofon, że "dalej tak być nie może". Twierdzi, że tylko oryginalne wykonanie jest w stanie usatysfakcjonować parę młodą. Nieoczekiwanie, na salę weselną wchodzi Stachursky. Ubrany na czarno chwyta za mikrofon i zaczyna śpiewać piosenkę wybraną przez parę młodą. Z wytwornic zaczyna unosić się dym, który sprawia wrażenie tworzenia chmur wokół pary młodej, artysty i zgromadzonych gości. @domin_dj #dj #wodzirej #wesele ♬ dźwięk oryginalny - DJ DOMIN - DJ & WODZIREJ Weselnicy są w totalnej euforii. Wszyscy zaczynają krzyczeć i bić brawo - to moment, o którym będą jeszcze długo opowiadać swoim przyjaciołom. Stachursky uświetnił najpiękniejszy moment w życiu młodej pary i nadał mu dodatkowy sens - tego dnia "świat nabrał pięknych barw" i "miał smak miłości". Artykuły polecane przez Goniec.pl:Zdjęcie Karola Strasburgera w samych slipkach na plaży, obejmującego żonę i Skrzynecką trafiło do sieciRobert Lewandowski na ulicach miasta w szlafroku. Fani padli ze śmiechu, "jak porcelana z Bolesławca"Marcelina Zawadzka była związana z szefem mafii. Miał zlecać zabójstwa, porażające szczegóły wyszły na jawŹródło: goniec.pl

Stachursky
05.07.2022 16:22 Stachursky wystąpił na "Wakacyjnej Trasie Dwójki". Gwiazdor skierował do publiczności piękne słowa

Stachursky wystąpił podczas pierwszego tegorocznego koncertu "Wakacyjnej Trasy Dwójki", który odbył się w Wilnie. Piosenkarz rozkochał w sobie publiczność, do której skierował piękne słowa. Co tu dużo gadać. Kto nie tańczył na kolonijnej dyskotece do takich przebojów Stachurskiego jak "Zostańmy razem", "Gdy zapłaczesz", czy "Typ niepokorny" niech pierwszy rzuci... "kamieniem go, bez kitu!"Stachursky podbił Wilno Ależ to był występ! Tłum zgromadzony pod sceną wileńskiej edycji "Wakacyjnej Trasy Dwójki", która właśnie w stolicy Litwy rozpoczęła swoją tegoroczną muzyczną drogę, czekał tylko na niego. Owszem, na scenie pojawili się również Sławomir, Daria, czy Norbi, ale to właśnie na występ artysty z Czechowic-Dziedzic publika czekała z tak ogromną ekscytacją. Scena rozbłysła niebieskimi barwami, wzbogacona złotymi elementami, które połyskiwały jak gwiazdy na litewskim niebie. Nagle na scenie pojawił się on. Czarne spodnie, czarny t-shirt, czarna kamizelka, skontrastowane z białym obuwiem sportowym. Wszyscy dobrze znali tę twarz, ten ruch i przede wszystkim pierwsze dźwięki, które rozległy się z głośników. Stachursky dosłownie kupił tłum. Już początkowe takty przeboju "Zostańmy razem" wywołały wśród publiczności prawdziwą euforię. Każdy z przybyłych dobrze znał tę piosenkę, wykonywał ją wraz z ulubionym artystą - słowo po słowie... Wzruszające słowa Nad głowami publiczności pojawił się las rąk. Entuzjastycznie przyjęty Stachursky zachęcał do wspólnego głośnego wykonywania utworu. Widzowie nie pozostawali obojętni - wkrótce całe Wilno mogło usłyszeć wielki polski przebój śpiewany setkami gardeł. W pewnym momencie artysta postanowił zwrócić się do zgromadzonego tłumu. W przerwie między jednym a drugim refrenem spojrzał w dal, a każdy z uczestników imprezy wyobrażał sobie, że to właśnie w jego oczy spogląda właśnie piosenkarz. - Siostry i bracia, dziękuję bardzo! Kochani, dziękuję bardzo! W takim momencie zazwyczaj staram się powiedzieć coś bardzo osobistego, ale powiem wam szczerze - dziś jest wyjątkowy dzień, wspaniała chwila. Dlatego chciałbym ją zapamiętać, chciałbym ją wspominać o każdej porze dnia i nocy - powiedział Stachursky. Wilno jeszcze długo po zakończeniu "Zostańmy razem" pozostało w stanie rozmarzenia i melancholii. Publiczność za nic nie chciała pozwolić artyście opuścić scenę. Ten niezwykły, magiczny występ z pewnością pozostanie w ich sercach na zawsze! Artykuły polecane przez Goniec.pl:„Taniec z gwiazdami”: Po raz pierwszy w parze zatańczy dwóch mężczyzn. Wiemy, kto zaskoczy widzówMariusz Pudzianowski "zmiażdżył" Internautkę. Tego się nie spodziewała. Zachował się słusznie?Mateusz Gessler poprowadzi "Hell’s Kitchen. Piekielna kuchnia". Zaskakujące słowa Niny TerentiewŹródło: goniec.pl