Papież Leon Xiv

Kościół stoi dziś przed poważnymi wyzwaniami, które zmuszają do refleksji nad jego rolą i sposobem przygotowania duchownych. Papież Leon XIV w ostatnim liście apostolskim zwrócił uwagę na kwestie, które często budzą kontrowersje i dyskusje. Jego słowa prowokują do zastanowienia się nad odpowiedzialnością kapłanów oraz przyszłości Kościoła w zmieniającym się świecie.Papież Leon XIV o nadużyciach w Kościele. Wydał apelReforma przygotowania do kapłaństwa – kluczowe zmianyDroga do odpowiedzialnego kapłaństwa według papieża Leon XIV

Watykan znów stał się miejscem intensywnych rozmów z polską delegacją, które przyniosły konkretne deklaracje dotyczące przyszłych relacji ze Stolicą Apostolską. Oficjalne zaproszenie zostało już złożone, a obie strony wyrażają wolę spotkania, choć jego termin zależy od złożonych ustaleń kalendarzowych i politycznych. Proponowana przez polską stronę data nie jest przypadkowa!

Podczas środowej audiencji ogólnej papież Leon XIV zwrócił się bezpośrednio do Polaków, przypominając o jednym z przełomowych momentów w powojennych relacjach polsko-niemieckich. Podkreślił, że proces pojednania między zwaśnionymi narodami może stać się inspiracją dla współczesnego świata, gdzie konflikty nadal dzielą społeczności i państwa. Papież połączył refleksję nad tym historycznym wydarzeniem z głębokim przesłaniem dotyczącym życia, śmierci i nadziei chrześcijańskiej.

Gest wykonany sześćdziesiąt lat temu przez hierarchów polskiego Kościoła do dziś rezonuje w europejskiej polityce i relacjach społecznych. Watykańskie place stały się ponownie miejscem debaty nad trudną sztuką wybaczania, która wymaga nie tylko czasu, ale i konkretnych postaw moralnych. Przypomniane słowa, choć zapisane dekady temu, stanowią uniwersalny drogowskaz dla narodów poszukujących trwałego pokoju.

Po ponad stu latach kanadyjskie artefakty wreszcie wracają do swoich właścicieli. Część z nich przetrwała trudne dekady i kontrowersyjne losy, związane z historią kolonializmu i Kościoła. Ich powrót wywołuje emocje w całym kraju, a wielu obserwatorów podkreśla historyczne znaczenie tego wydarzenia. Sprawdzamy, jakie przedmioty wracają i co oznacza ich zwrot dla rdzennej ludności Kanady.

Papież Leon XIV  w sobotę wygłosił przemówienie, w którym jasno zaznaczył, że Watykan nie jest obojętny na toczące się na świecie konflikty zbrojne. 

Wybór na Stolicę Piotrową zawsze wstrząsa światem, ale majowa decyzja kardynałów w 2025 roku była pod wieloma względami przełomowa. Po raz pierwszy biała fuma nad Kaplicą Sykstyńską zwiastowała papieża z Ameryki Północnej. Kim jest człowiek, który stanął na czele Kościoła katolickiego i jakie dziedzictwo niesie ze sobą jego niezwykła droga życiowa? 

Wybór amerykańskiego kardynała Roberta Prevosta na papieża Leona XIV zaskoczył światowe media i komentatorów. Jednak to, co budzi największe zainteresowanie, to niezwykłe korzenie nowej głowy Kościoła. Podczas gdy w żyłach Leona XIV płynie francuska, włoska i hiszpańska krew, media zwracają uwagę na jego rodziców. Ich głębokie, lokalne zaangażowanie w Chicago stanowi klucz do zrozumienia przyszłego papieża.

Papież Leon XIV nie stroni od popkultury. W rozmowie z portalem Variety opowiedział o swoich ulubionych produkcjach filmowych. Na liście znalazły się naprawdę zaskakujące pozycje.

Papież otrzymał oficjalne zaproszenie do Polski od Arcybiskupa Józefa Górzyńskiego. Leon XVI miałby wziąć udział w obchodach objawień Maryjnych. Pojawiła się data możliwej pielgrzymki duchownego.

Konklawe skończone, ale Watykan wciąż trwa w napięciu. Co takiego ekscytuje i zarazem niepokoi kardynałów? Chodzi o pierwszą urzędniczą decyzję papieża Leona XIV, która wynika z prawa, jakie daje mu konstytucja Universi Dominici Gregis – uchwalona przez Jana Pawła II. Znamy szczegóły.

Wczoraj kolegium kardynałów elektorów wybrało na nowego papieża Roberta Prevosta. Amerykański duchowny przyjął imię Leon XIV i powitał wiernych na Placu św. Piotra. Nową głowę Kościoła Katolickiego entuzjastycznie przyjął cały świat, a teraz na kilka słów zdecydował się Jarosław Kaczyński. Tak lider Prawa i Sprawiedliwości skomentował wybór nowego biskupa Rzymu.