Barbara Kurdej-Szatan postanowiła wyjechać do Irlandii, by aktywnie uczestniczyć w tamtejszym finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podróż skrupulatnie zaplanowała, jednak nie wszystko poszło po jej myśli. Co dokładnie przeszkodziło celebrytce?
Barbara Kurdej-Szatan po nie tak dawnym skandalu ze strażą graniczną stara się naprawić swój wizerunek i ima się różnych zajęć, aby załatać finansowe braki spowodowane utratą kontraktów. Najnowszy pomysł aktorki zaskakuje - zapozowała nago, a zdjęcia opublikowała w sieci.
Barbara Kurdej-Szatan w miniony weekend, jak wiele polskich rodzin, świętowała pierwszą komunię swojej pociechy. Zgodnie z „polskim zwyczajem” zadbała, aby było na bogato. Oprócz bajecznego wystroju i luksusowej oprawy nie mogło zabraknąć okazałego tortu - wszak czym byłaby komunia bez tortu...36-letnia aktorka zadbała o to, aby 10-letnia Hania czuła się w tym wyjątkowym dniu jak księżniczka i w cukierni zostawiła małą fortunę.
Barbara Kurdej-Szatan została zwolniona z Telewizji Polskiej z powodu swojego emocjonalnego wpisu o funkcjonariuszach Straży Granicznej. Posadę w serialu "M jak miłość" stracił również mąż aktorki, Rafał Szatan. Gwiazda odniosła się do oskarżeń, iż przyczyną zwolnienia aktora była jej aktywność w sieci.Choć była gwiazda TVP niemal natychmiast usunęła swój emocjonalny wpis z sieci, post zdążył wywołać ogromny skandal. Barbara Kurdej-Szatan nie szczędziła bowiem ostrych słów pod adresem funkcjonariuszy Straży Granicznej, pełniących służbę na granicy polsko-białoruskiej.– Co tam się dzieje! To jest kur*** "straż graniczna"? "Straż"? To są maszyny bez serca, bez mózgu, bez niczego! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy! [...] Mordercy! Chcecie takiego rządu wciąż? Który zezwala na takie rzeczy, wręcz rozkazuje tak się zachowywać? – grzmiała oburzona gwiazda.