Iga Świątek w półfinale Roland Garros! Polka po zaciętym boju pokonała ubiegłoroczną finalistkę turnieju Coco Gauff 6:4, 6:2. W drodze do upragnionego finału na polską tenisistkę czeka Brazylijka Beatriz Haddad Maia.
Iga Świątek w środę 7 czerwca zmierzy się w ćwierćfinale Roland Garros z Coco Gauff. W przerwach między treningami Polka stawia na relaks. Na Instagramie pochwaliła się tym, jak spędza wolne chwile przed kluczowymi spotkaniami.
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału Roland Garros po przedwcześnie zakończonym meczu czwartej rundy turnieju. Rywalka polskiej tenisistki, Łesia Curenko, skreczowała po 51 minutach gry, przy stanie 1:5. Uwagę kibiców zwróciło piękne zachowanie Polki podczas pożegnania na korcie oraz gest skierowany w stronę Ukrainki za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Iga Świątek w ćwierćfinale Roland Garros. Mecz z Łesią Curenko zakończył się po niespełna 30 minutach gry. Ukrainka ze względu na problemy zdrowotne skreczowała spotkanie przy wyniku 5:1. W drodze do obrony tytułu wywalczonego przed rokiem w Paryżu zostały Polce już tylko trzy mecze. Następną rywalką polskiej tenisistki będzie ubiegłoroczna finalistka turnieju, Cori Gauff.
Iga Świątek nie dała szans Xinyu Wang w III rundzie turnieju Roland Garros. Polska tenisistka zdominowała grę, wygrywając 6:0, 6:0. Chinka była jedynie tłem dla świetnie dysponowanej tego dnia zawodniczki.
Iga Świątek nie zawsze dostaje wszystko, czego chce od organizatorów turniejów wielkoszlemowych, nawet, gdy jest zawodniczką nr 1 w rankingu WTA. Bardzo długo prosiła o jedną kwestię. Była już bardzo zmęczona.
Iga Świątek w II rundzie turnieju Roland Garros zmierzyła się z Amerykanką Claire Liu. Polska tenisistka nie dała rywalce żadnych szans, zwyciężając spotkanie w dwóch setach 6:4, 6:0. 22-latka małymi krokami zmierza do obrony tytułu wywalczonego w Paryżu w zeszłym roku.
Iga Świątek otrzymała zaskakujący prezent od Roland Garros i Tecnifibre. Polka obchodziła 31 maja swoje urodziny i została stosownie uhonorowana przez organizatorów turnieju oraz producenta sprzętu tenisowego. Gdy otworzyła podarunek, zaniemówiła.
Iga Świątek wygrała w I rundzie Roland Garros z Hiszpanką Cristiną Bucsą. Pierwszy set wyglądał bardzo niepokojąco i wydawało się, że Polka ledwie obudziła się z zimowego snu. Im dłużej grały obie panie, tym lepiej prezentowała się liderka rankingu WTA. Dobry prognostyk?
Iga Świątek opowiedziała specjalnie dla kibiców Roland Garros o jednym ze swoich ikonicznych gestów. Wyjaśniła, dlaczego go używa i co on oznacza. Niektórzy mogą być zaskoczeni - odpowiedź wiąże się z pewnymi paradoksami.
Internetowy hejt dosięga dzisiaj bardzo wiele osób. Nienawistne słowa rzucane bezwiednie w sieci potrafią bardzo dotknąć także sportowców. Organizatorzy turnieju wielkoszlemowego Roland Garros dali możliwość skorzystania wszystkim z tenisistom oraz tenisistkom z programu “Bodyguard”. Ma on chronić właśnie przed hejtem. Z “ochroniarza” skorzysta Iga Świątek. Kilka szczerych słów w tej sprawie padło ze strony Darii Abramowicz, psycholog Igi Świątek.
Iga Świątek przekazała nowe wieści dot. kontuzji uda. Wykonano już wszystkie potrzebne badania i wiadomo, czy tenisistka wystąpi w Roland Garros. Jak prezentuje się jej sytuacja?
W środę Iga Świątek rywalizowała z Jeleną Rybakiną w ćwierćfinale turnieju WTA w Rzymie. Polska tenisistka nie była w stanie dokończyć meczu. Uraz, którego nabawiła się w końcówce drugiego seta, skutkował kreczem. Liderka światowego rankingu opublikowała specjalne oświadczenie.
Iga Świątek grała w najlepsze i nie spodziewała się tego, co dzieje się przy komentatorskim stole panów z Canal+ Sport. W pewnym momencie na antenie padły wulgaryzmy. Dziennikarz się nie popisał.
Iga Świątek doskonale spisała się w meczu o ćwierćfinał turnieju WTA w Rzymie. Jej rywalką była Chorwatka Donna Vekić. Świątek nie zdominowała jej tak, jak zrobiła to w przypadku Curenko, pojawiły się nerwy. Z kim następnym razem zmierzy się polska mistrzyni?
Iga Świątek kolejny raz udowodniła, że miano najlepszej tenisistki na świecie nie jest przypadkiem. Polka przebojem wdarła się do 1/8 finału turnieju w Madrycie. W jakim stylu zdeklasowała Bernardę Perę i z kim zmierzy się w kolejnej rundzie?
Iga Świątek w wielkim stylu pokonała w finale w Stuttgarcie Arynę Sabalenkę i umocniła się na prowadzeniu w rankingu WTA. Tego wszystkiego dokonała po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją. To doskonały prognostyk przed nadchodzącym wielkimi krokami Rolandem Garrosem.
Iga Świątek za pośrednictwem swojego trenera, Tomasza Wiktorowskiego, przekazała wspaniałe wieści. W rozmowie z “Rzeczpospolitej” szkoleniowiec rankingowej jedynki poinformował, kiedy dokładnie tenisistka wróci do gry. Wszystko już wiadomo.
Iga Świątek kilka dni temu przekazała niepokojące informacje na temat stanu swojego zdrowia. Ze względu na dolegliwości najlepsza tenisistka świata wycofała się jednocześnie z dwóch dużych turniejów WTA - Miami Open oraz Billie Jean King Cup. Szczerze na temat kontuzji Polki, w rozmowie z Wirtualną Polską wypowiedział się lekarz sportowy dr Kamil Graboń.
Iga Świątek ogłosiła przerwę w startach ze względu na zły stan zdrowia i pogłebiające się kontuzje. To oznacza, że nie wystąpi na nadchodzącym turnieju w Miami ani na Billie Jean Cup. Kiedy możemy spodziewać się powrotu polskiej tenisistki na kort?
Iga Świątek od wielu miesięcy niepodzielnie panuje w kobiecym tenisie. Polka seryjnie ogrywa rywalki w najważniejszych turniejach na całym świecie, utrzymując nad drugą tenisistką w rankingu WTA olbrzymią przewagę. Jak się okazuje, dokonania reprezentantki naszego kraju nie na wszystkich robią wrażenie. Krytycznie o Idze wypowiedziała się była tenisistka, Rosjanka Olga Morozowa.
Od lat trwa gorąca debata na temat nierówności płac w damskim i męskim tenisie. Podczas gdy panowie zarabiają krocie, panie za takie same osiągnięcia dostają o wiele mniejsze nagrody. Na taki stan rzeczy nie zgadza się m.in. nasza "jedynka" w rankingu WTA Iga Świątek. Tenisistka, nie mogąc stać bezczynnie, zaapelowała do władz dyscypliny o bardziej sprawiedliwe wynagradzanie sportowców, ale póki co na jej postulat odpowiedział jedynie były półfinalista Wimbledonu Denis Shapovalov.
Iga Świątek ma za sobą trudne spotkanie w finale turnieju w Dubaju. Nerwowo rozpoczęła pierwszy set i dyskutowała z sędzią. Ostatecznie spotkanie z Barborą Krejcikovą zakończyło się wynikiem 4:6, 2:6. A było tak blisko wygranej…
Iga Świątek pokonała 6:4, 6:2 Coco Gauff w półfinałowym starciu turnieju WTA w Dubaju. Polka po raz kolejny błyszczała na korcie, popisując się efektownymi zagraniami. Radość fanom sprawiła także po zakończeniu meczu. Słowa skierowane do fanów polska tenisistka umieścić miała na ekranie kamery. Okazało się to niemałym problemem…
Iga Świątek już dawno przyzwyczaiła nas do tego, że żadna rywalka jej niestraszna i że z ogromną łatwością może pokonać nawet czołowe tenisistki świata. "Pierwsza rakieta" w rankingu WTA ma ogromną przewagę nad koleżankami z “branży” i udowadnia to na korcie.
Iga Świątek ma szansę na wielką nagrodę. Polska tenisistka znalazła się w gronie sześciu sportowczyń, które mają szansę na tytuł sportsmenki roku, czyli "sportowego Oscara". Z kim zawalczy o ten tytuł?
W sobotę Iga Świątek po raz kolejny pokazała swoje nadprzeciętne umiejętności tenisowe, wygrywając turniej WTA rangi 500 w katarskim Doha. Polka kolejny raz udowodniła, że jest nie tylko najlepszą tenisistką świata, ale także osobą o wielkim sercu i ambasadorką ważnych i trudnych spraw.
Polscy kibice po raz kolejny mają olbrzymie powody do radości. Kolejny raz dostarcza je najlepsza obecnie tenisistka na świecie, czyli Iga Świątek. Polka jak burza przeszła przez turniej WTA rangi 500 w katarskiej Dausze. W sobotę nasza reprezentantka rozbiła będącą w bardzo dobrej dyspozycji Amerykankę, Jessicę Pegulę.