Autobus pełen dzieci stanął w ogniu na S8 nieopodal Warszawy. Ponad 50 osób zostało ewakuowanych i stało na poboczu ruchliwej drogi na wysokości Starych Babic. Ogień pojawił się w silniku i kierowca natychmiast podjął konkretną decyzję, nie chciał ryzykować.