Tarnowskie Góry. Gdy zobaczyli "paragon grozy", natychmiast uciekli z restauracji

Wypili alkohol i zjedli pizze, a potem uciekli bez płacenia

Jeden z piątkowych wieczorów z pewnością na długo zapadnie w pamięci nie tylko biesiadników, ale także właścicieli restauracji Szara Oberża w Tarnowskich Górach. Gościli bowiem kilka osób, którym humory dopisywały aż do momentu, w którym trzeba było zapłacić za jedzenie i alkohol. Nie zamierzali tego uczynić.

Zanim jednak doszło do tej godnej pożałowania ucieczki, klienci w najlepsze próbowali specjałów szefa kuchni. Na suto zastawionym stole nie brakowało chrupiących placków ziemniaczanych, klasycznej pizzy Margherity oraz tej z czterema serami, a oprócz tego solidnej dawki napojów Goście zaczęli od czarnej herbaty i soku pomarańczowego, jednak szybko przeszli do trunków wyskokowych z wódką i tequilą na czele. 

"Chłopaki do wzięcia". Wzięła ślub z uczestnikiem programu, ujawniła smutną prawdę Czytaj dalej

Uciekli z restauracji bez płacenia. Właściciele apelują

- Prosimy państwa z 5-osobowego stolika do uregulowania rachunku z dnia 10.03 - ten krótki apel wystosowali właściciele Szarej Oberży, którzy stali się mimowolnymi sponsorami spotkania wspomnianej piątki. Na jaką kwotę opiewał ich rachunek?  Okazuje się, że do zapłaty było dokładnie 286 złotych, o czym świadczy zamieszczony na Facebooku paragon. 

Reakcja internautów nie była jednoznaczna. Niektórzy powyższy rachunek określili jako "paragon grozy", inni zaś zauważyli, że za tak obfitą w dobroci kolację wcale nie trzeba było zapłacić dużo. Abstrahując od inflacji i cen, z którymi można spotkać się w restauracjach, nic nie usprawiedliwia haniebnego czynu nieuczciwych i mających spory apetyt delikwentów. 

Tarnowskie Góry. Internauci miażdżą nieuczciwych gości

Post udostępniony przez oszukanych właścicieli restauracji jest szeroko komentowany. Nie da się ukryć, że wirtualna społeczność nie była zbyt wyrozumiała dla uciekinierów i nie pozostawiła na nich suchej nitki. 

- A już myślałem, że w Polsce mało co mnie zdziwi. Szara Oberża - zacne miejsce. Dziwi mnie to, że w takim mieście jak Tarnowskie Góry mieszkają jakieś buraki, którym nie wstyd nie zapłacić 

- I dla tego właśnie wszystkie lokale gastronomiczne nie powinny dla przykładu popełniać błędu, że klient zapłaci później, bo to dobry chwyt marketingowy, żeby klienci nie wiedzieli, ile wydają, tylko żeby płacić od razu przy składaniu zamówienia 

- Wstyd. Jak można zachować się tak niegodziwie. Nie liczyłbym na to, że się pojawią i  dadzą pieniądze, ale na pewno zapłacą w inny sposób. Karma wraca, ich ktoś też kiedyś oszuka - czytamy na Facebooku.

 

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL