Taką emeryturę dostaje Aleksander Kwaśniewski. "Jakoś muszę sobie dawać radę"

Emerytura Aleksandra Kwaśniewskiego. Wyliczenia go zaskoczyły

Aleksander Kwaśniewski pobiera zarówno emeryturę ZUS , jak i dożywotnią emeryturę prezydencką. Kwota tej pierwszej była dla niego zaskoczeniem. W 2017 roku w wywiadzie z Polsat News wyznał, że wyliczono mu 2600 zł .

Ta kwota nie daje elementarnego poczucia bezpieczeństwa – mówił wtedy otwarcie.

Przy okazji rozmowy poinformował, że z tytułu byłego prezydenta RP dostaje około 6 tys. miesięcznie . Wiadomo, że teraz kwota jest znacznie wyższa , ale wciąż nie zadowala w pełni.

Emerytura prezydencka stanowczo za mała? "Mówiąc krótko, dorabiamy"

We wspomnianym wywiadzie Aleksander Kwaśniewski komentował polską emeryturę prezydencką, zestawiając ją ze świadczeniem wypłacanym w USA. W tym świetle wypada blado.

Nie narzekamy, ale nie jest to porównywalne z Barackiem Obamą. Także dorabiamy, mówiąc krótko, dorabiamy – stwierdził Aleksander Kwaśniewski.

Z czasem wartość emerytury wzrosła, a już w 2023 roku były prezydent w rozmowie z kultura.gazeta.pl mówił, o kwocie dwa razy wyższej niż poprzednio. Aleksander Kwaśniewski dostaje około 12 tysięcy złotych , co jednak nie zawsze wystarcza.

Przeczytaj : Małgorzata Ostrowska nie gryzła się w język. Zdradziła prawdę o swojej emeryturze

Aleksander Kwaśniewski dostaje kilkanaście tysięcy złotych emerytury

Na łamach portalu Aleksander Kwaśniewski wyznał , że chcąc utrzymać rodzinę, musi szukać dodatkowych źródeł finansowych. Mimo to jakoś sobie radzi.

Nam ta płaca dla byłych prezydentów wzrosła i to jest w tej chwili około 12 tysięcy zł, które oczywiście trzeba opodatkować itd. To nie są kwoty, które, jak ma się dużą rodzinę, mogą wystarczyć, więc oczywiście, że trzeba zarabiać. Ja zarabiam i jakoś muszę sobie dawać radę – powiedział Aleksander Kwaśniewski.

Sprawdź: Ponowne przeliczenie emerytury lub renty od ZUS. Te osoby mogą złożyć wniosek

O emeryturze prezydenckiej wypowiadał się też Lech Wałęsa, który w programie “Politycy od kuchni” zaznaczył, że kiedyś nie dbał o pieniądze, które otrzymywał, bo zawsze mu wystarczały. Sytuacja jednak uległa znacznej zmianie, więc i on dorabia, prowadząc wykłady.

Ja nie dbam o pieniądze, w ogóle mnie to nie obchodziło, ale to mi wystarczało jakoś, a teraz mi nie starcza, to muszę dorobić – opowiadał Lech Wałęsa.