Tak wyglądają urlopy polskich księży i zakonnic. "Życie jest jedno"
Ksiądz też człowiek? W kwestii wakacyjnych wyjazdów na pewno. Jak wakacje spędzają księża oraz zakonnice? Dziennikarze postanowili to sprawdzić. - Na Rodos? Na Kretę? Co ty, już się tam nie lata. Na plaży nudy. Teraz się lata w egzotykę - powiedział jeden z rozmówców. Okazuje się również, że zakonnice mogą tylko pomarzyć o swobodzie kolegów w sutannach.
Jak wakacje spędzają księża i zakonnice? Wszystko już jasne
Ksiądz też wyjeżdża na wakacje. Lato w pełni i Polacy oddają się kolejnym wojażom . Niewiele osób jednak zdaje sobie sprawę, że duchowni również odpoczywają na urlopach.
- W tygodniu nie ma szansy gdzieś wyjechać, bo pracujemy, a w weekendy ja muszę być w kościele. Zostają tylko wakacje. Ale dopiero jak wyjadę za granicę, to czuję się swobodnie. Polska mnie krępuje - powiedział jeden z księży, którzy zgodzili się na rozmowę z dziennikarzami Gazety Wyborczej. Ksiądz Wojciech przyznał nawet, że wakacje to dla niego czas wolny, który spędza na wyjeździe z… ukrywanym na co dzień partnerem. To nie koniec rewelacji.
Dużo księży jedzie do rodziny i pomaga rodzicom
- Nie traktuję tego czasu jako urlopu, tylko zmieniam formę aktywności - wyjaśnił GW o. Tomasz. Dominikanin wyjaśnił, że wakacyjny czas wolny spędza na wizytach na kolejnych festiwalach literackich .
Sporo księży zadeklarowało również, że wraca do rodzinnych domów, gdzie pomaga starszym rodzicom. Wiele osób z duchowieństwa wprost mówi, że chętnie wylatują do egzotycznych i azjatyckich krajów . Dodają, że przecież nie tylko są księżmi, ale przede wszystkim ludźmi .
Zakonnice nie mają łatwo na wakacjach, obowiązuje je surowe zasady
- Na Rodos? Na Kretę? Co ty, już się tam nie lata. Na plaży nudy. Teraz się lata w egzotykę – do Tajlandii, Nowej Zelandii, Australii, Papui. Szkoda tego nie zobaczyć, życie jest jedno. W zeszłym roku byłem w Australii, dwa lata temu w Japonii, trzy – w Republice Południowej Afryki - wylicza z dumą ksiądz w rozmowie z GW.
Okazuje się jednak, że zakonnice nie mają tak łatwo . Ksiądz może cieszyć się pełnią życia, a siostry zakonne muszą pamiętać o obowiązujących ich zasadach. Na plaży nie mogą założyć nawet krótkich spodenek. Widok zakonnic w habicie na plaży to nie efekt woli tych kobiet, a surowych zasad zakazujących inny strój . Siostry zakonne w morzu mogą tylko zamoczyć stopy.
Źródło: Gazeta Wyborcza