Tajemnicze zaginięcie Polki w Leicester. Jej ciało znalezione w lesie, podejrzany w sprawie zmarł
Brytyjska policja poinformowała o odnalezieniu w lesie ciała zaginionej Polki z Leicester, Gabrieli Kosiłko. Kobieta była poszukiwana od kilku dni, po tym jak nie wróciła z pracy do domu. Wszczęto śledztwo, jednak może się ono skomplikować, bowiem w ostatnich dniach jedyny podejrzany w tej sprawie zmarł w areszcie.
Sprawa zaginięcia Gabrieli Kosiłko
Brytyjska policja zgłoszenie o zaginięciu 26-letniej Gabrieli Kosiłko otrzymała 1 września. Kobieta nie wróciła do domu z pracy, a jej samochód został odnaleziony porzucony niedaleko Leicester. Rozpoczęto poszukiwania Polki, o których informowała również Komenda Powiatowa Policji w Giżycku, zaznaczając jednak, że kobieta od pięciu lat mieszka w Wielkiej Brytanii.
Z ustaleń brytyjskich funkcjonariuszy wynikało, że po raz ostatni kobieta widziana była 31 sierpnia ok. godz. 23:30 w sklepie przy Fosse Road North.
Tragiczny finał poszukiwań
W czwartek 7 września brytyjska policja przekazała tragiczne wieści. Ciało Gabrieli Kosiłko znaleziono w lesie w pobliżu Groby Pool na północny zachód od Leicester.
Zostało wszczęte dochodzenie w sprawie śmierci młodej Polki.
Mundurowi zwrócili się o pomoc do mieszkańców, między innymi o zapisy kamer z samochodów, które w piątek wieczorem poruszały się konkretną drogą.
Nagła śmierć zamieszanego w zaginięcie Polki
Brytyjska policja jeszcze przed odnalezieniem ciała 26-latki informowała, że w związku z jej zaginięciem zatrzymała podejrzanego 30-latka, który miał być znany kobiecie.
Mężczyzna został aresztowany pod zarzutem morderstwa, jednak dwa dni później przekazano, że podejrzany zmarł w areszcie w dniu odnalezienia ciała Gabrieli w lesie. 30-latek został znaleziony nieprzytomny w swojej celi, stwierdzono jego zgon. Przyczyny śmierci ma ustalić Niezależne Biuro ds. Postępowania Policji.
Źródło: Leicestershire live