Szumowski zabezpieczał pielgrzymkę. Zgłosił się na ochotnika

Szumowski wyszedł z cienia

Szumowski z wykształcenia jest lekarzem kardiologiem, który pracuje w szpitalu w podwarszawskim Aninie. Choć pomoc ludziom to dla niego sposób na życie, nikt nie spodziewał się, że zobaczymy go w takiej roli.

W trakcie wczorajszej mszy beatyfikacyjnej były minister zdrowia pilnie służył wszystkim potrzebującym pielgrzymom, którzy zjechali do Świątyni Opatrzności Bożej.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

– Zgłosiłem się jako wolontariusz do opieki medycznej. Na szczęście nie było żadnych poważnych zdarzeń. Jedną osobę trzeba było odesłać karetką. Większość to były drobne zasłabnięcia, które udało się szybko opanować – powiedział Szumowski reprterowi "Super Expressu".

Taka profesjonalna opieka to skarb. Przypomnimy, że były szef resortu zdrowia jest profesorem medycyny, a także członkiem wielu towarzystw naukowych polskich i zagranicznych oraz autorem publikacji.

Minister zdrowia i jego religijne powiązania

Łukaszowi Szumowskiemu nieobce jest udzielanie się w przedsięwzięciach związanych mocno z Kościołem katolickim. Służba medyczna podczas uroczystości beatyfikacyjnych to nie jedyny przykład. Tuż po studiach minister wyjechał do Indii, gdzie pracował w kalkuckim hospicjum założonym przez Matkę Teresę .

W 2014 roku natomiast był sygnatariuszem Deklaracji wiary lekarzy katolickich i studentów medycyny w przedmiocie płciowości i płodności ludzkiej. 4 lata później wziął udział w Ogólnopolskiej Pielgrzymce Służby Zdrowia, w której czasie wypowiedziano Akt Zawierzenia Polskiej Służby Zdrowia Matce Bożej.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Wszystko stało się tuż po ślubie Julii Królikowskiej. Państwo młodzi pomknęli na czerwonym świetle

• Piotr Kołomycki pokazał, jakie jedzenie dostał w Pendolino. Było obrośnięte pleśnią

• Program Rachonia nagle został przerwany. Widzowie ujrzeli Andrzeja Dudę składającego wieniec

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl

Źródło: se.pl