Strażnik przy trumnie Elżbiety II niespodziewanie osunął się na ziemię. To kolejny taki przypadek
Elżbieta II spoczywa w trumnie, która znajduje się obecnie w Pałacu Westminsterskim w Londynie. Podczas czuwania sprawowanego przez strażników, jeden z nich nieoczekiwanie osunął się na ziemię. To kolejny przypadek omdlenia podczas uroczystości żałobnych królowej.
Oficjalne uroczystości żałobne trwać będą w Wielkiej Brytanii aż do czasu pogrzebu monarchini. Dla wielu wiążą się one z wyjątkowym wysiłkiem fizycznym.
Elżbieta II nie żyje. Trwają uroczystości żałobne
Śmierć Elżbiety II pozostawiła w rozpaczy nie tylko członków jej rodziny, ale także cały naród brytyjski i dużą część świata. Informacja o odejściu 96-letniej monarchini nikogo nie pozostawiła obojętnym.
Pożegnanie królowej wiąże się z wieloma wydarzeniami w całym kraju. Trumna z jej ciałem "ruszyła w drogę" 11 września, dzięki czemu poddani mogli oddać ostatni hołd swej władczyni w różnych częściach Wielkiej Brytanii.
Obecnie Elżbieta II jest już "w domu", w Pałacu Westminsterskim, gdzie trumna z jej ciałem została wystawiona w Westminster Hall. Przez cały czas czuwają przy niej strażnicy pełniący wartę honorową.
O tym, że tego rodzaju czynności wiążą się z ogromnym wysiłkiem fizycznym przekonali się widzowie, którzy oglądali relację na żywo z pałacu. W pewnym momencie zauważyć mogli, że jeden z czuwających niespodziewanie stracił kontrolę w nogach i osunął się na ziemię.
Kolejne omdlenie przy trumnie Elżbiety II
Strażnik czuwający przy trumnie królowej Elżbiety zachwiał się i upadł uderzając twarzą o posadzkę. Do poszkodowanego natychmiast podbiegli funkcjonariusze policji. Przyniesiono również nosze.
Mężczyzna spędził kilkadziesiąt sekund w pozycji siedzącej, po czym wstał i wyraził chęć kontynuowania swojej służby. Nikt z obecnych nie sprzeciwił się jego decyzji, a nosze zostały wyniesione z sali.
Nie jest to pierwszy przypadek omdlenia podczas czuwania przy trumnie królowej Elżbiety. Do poprzedniego doszło w środę w Edynburgu tuż przed katedrą św. Idziego. W tamtym przypadku zareagowano jednak natychmiastowo, dzięki czemu strażnik nie zderzył się z ziemią.
Pogrzeb zmarłej monarchini odbędzie się w poniedziałek 19 września. Z informacji przekazanych przez agencję Reutera wynika, że na uroczystość nie zostali zaproszeni przedstawiciele Rosji, Białorusi oraz Birmy.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Nie żyje Wiesław Zięba. Stworzył "Bolka i Lolka" i "Reksia", wielu zawdzięcza mu radości dzieciństwa
Sara James skomentowała swój udział w finale amerykańskiego „Mam Talent”. Pokazała klasę?
Źródło: goniec.pl