Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Śmiertelny wypadek koło Cieszyna. Nie żyje pracownik służby drogowej
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 08.11.2023 09:24

Śmiertelny wypadek koło Cieszyna. Nie żyje pracownik służby drogowej

wypadek
KPP w Cieszynie

Do tragicznego wypadku drogowego doszło 6 listopada na drodze ekspresowej S52 w miejscowości Łączka niedaleko Cieszyna (woj. śląskie). Na miejscu pojawiły się wszystkie służby, lądował także śmigłowiec LPR. Niestety pomimo reanimacji zmarł mężczyzna, pracownik służby drogowej. To nie był jedyny tego dnia wypadek w tym regionie.

Tragiczny wypadek niedaleko Cieszyna

Do wypadku doszło w poniedziałek 6 listopada około godziny 15.00 na drodze ekspresowej S52 miejscowości Łączka k. Cieszyna. Według informacji mundurowych, pracownicy służby drogowej zauważyli na pasie awaryjnym osobowego forda, który uległ awarii. Mężczyźni zatrzymali swój pojazd służbowy tuż za uszkodzonym autem w celu zabezpieczenia miejsca. Wtedy doszło do tragedii.

Według wstępnych ustaleń policji, która pojawiła się na miejscu zdarzenia, do wypadku doszło, gdy kierujący ciągnikiem siodłowym z nieznanych przyczyn zjechał na pas awaryjny i najechał na pojazd służby drogowej, który zabezpieczał inny pojazd. 

Grzegorz Borys nie żyje. To ona zidentyfikowała ciało, ujawniono kulisy

Nie żyje 49-letni mężczyzna

Na pojazd służb drogowych najechał rozpędzony TIR, którym kierował 34-latek z powiatu pszczyńskiego. Niestety w wyniku wypadku, jeden z pracowników, 49-letni mężczyzna zginął na miejscu. Reanimacja nie przyniosła rezultatów. Nikt inny nie ucierpiał w zdarzeniu. Na miejscu lądował także śmigłowiec LPR. Badanie trzeźwości kierowcy TIR-a wykazało, że mężczyzna był trzeźwy.

Swoje czynności procesowe przeprowadzili funkcjonariusze drogówki, oraz technik kryminalistyki pod nadzorem prokuratora. Przeprowadzono także oględziny pojazdów i miejsca zdarzenia, a także zabezpieczono ślady. W najbliższym czasie prowadzone będzie szczegółowe śledztwo w tej sprawie.

To nie jedyny wypadek w tym regionie tego dnia

Utrudnienia na miejscu wypadku były bardzo poważne, ponieważ dwa pasy ruchu w kierunku Cieszyna były całkowicie zablokowane. Jak się okazało, to niejedyny wypadek, do którego doszło tego dnia w tym regionie.

Jak informuje cieszyńska policja, w tym samym czasie i miejscu, na pasach jezdni w kierunku Skoczowa, doszło do kolejnego zdarzenia, które również i w tym wypadku doprowadziło do blokady obu pasów jezdni. - 39-latek kierujący VW nie zachował bezpiecznej odległości między pojazdami i najechał na poprzedzającego go renaulta. Na całe szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu, a sprawca finalnie został ukarany mandatem - czytamy w komunikacie policji. Utrudnienia na drodze prowadzącej do Skoczowa trwały kilka godzin.

- Przez najbliższe kilka dni kierujący muszą liczyć się z utrudnieniami i koniecznością zmniejszenia prędkości w miejscu zdarzenia na S52 (pasy jezdni w kierunku Cieszyna na wysokości 9 km, 9 hm)- w związku z uszkodzonymi barierami ochronnymi będzie częściowo wyłączony prawy pas jezdni i ograniczona dozwolona maksymalna prędkość pojazdu - informuje policja.

tr.png
KPP Cieszyn
rw.png
KPP Cieszyn
er.png
KPP Cieszyn

Źródło: Policja Cieszyn