Samochód dostawczy z całą siłą uderzył w drzewo. Nie żyje jedna osoba
Zgłoszenie o wypadku w Solcy Małej wpłynęło dziś (17.8) przed 6:00. Na miejsce wysłano trzy zastępy strażaków, pogotowie i patrol policji. Ok. 50-letni kierowca był zakleszczony w rozbitym pojeździe. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Śmiertelny wypadek na DK nr 91
Policja, działając pod nadzorem prokuratury , prowadzi śledztwo w celu wyjaśnienia okoliczności tragicznego wypadku, który miał miejsce w czwartek (17.08) rano w miejscowości Solca Mała ( woj. łódzkie ).
Jak przekazał podkomisarz Robert Borowski z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu, w wyniku zdarzenia samochód dostawczy marki Iveco z nieustalonych jeszcze powodów zjechał z drogi krajowej nr 91 i zderzył się z drzewem . Niestety, mimo podjętych prób, życia kierowcy nie udało się uratować.
Policja nie mogła zidentyfikować zmarłego kierowcy
Zgłoszenie o wypadku wpłynęło na numer alarmowy ok. 5:46. Starszy strażak Dominik Wilk ze zgierskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej poinformował, że na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarnej. Przyjechało też pogotowie i patrol policji.
- Nasze działania sprowadzały się do wydobycia mężczyzny w wieku około 50 lat, który był zakleszczony w rozbitym pojeździe - tłumaczył. Podkomisarz Robert Borowski z policji w Zgierzu przekazał po 9:00, że funkcjonariusze obecnie nie są w stanie oficjalnie ustalić tożsamości zmarłego.
- Z naszych ustaleń wynika, że kierowca z nieznanych na razie przyczyn zjechał z drogi. Zabezpieczamy dowody, na podstawie których będziemy starali się odtworzyć przebieg zdarzenia - mówił policjant.
Trwa ustalanie okoliczności tragedii
Dodał, że od zmarłego kierowcy została pobrana próbka krwi do badań. Na tej podstawie będzie można ustalić czy kierujący w momencie wypadku był trzeźwy i czy był pod wpływem innych substancji odurzających.
- W czasie działań wyłączony z ruchu był jeden pas w miejscowości Solca Mała. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja - przekazał st. str. Wilk.
Źródło: TVN24